W Brukseli rozpoczął się drugi dzień szczytu UE, który zajmie się walką z terroryzmem, reformą unii gospodarczej i walutowej, a także bezpieczeństwem energetycznym. Oczekuje się, że w piątek poruszony zostanie problem rozbudowy gazociągu Nord Stream.
W projekcie dokumentu końcowego szczytu znalazł się zapis pośrednio odnoszący się do tego projektu. Mówi on, że każda nowa inwestycja w infrastrukturę energetyczną w UE powinna w całości być zgodna z trzecim pakietem energetycznym oraz innymi przepisami UE, jak również z celami unii energetycznej, takimi jak ograniczenie uzależnienia od jednego dostawcy oraz dywersyfikacja dostawców, źródeł i tras przesyłowych energii.
Sceptyczna w sprawie Nord Stream 2 jest nie tylko Europa Środkowa i Wschodnia, ale także Włochy, które uważają, że projekt ten nie jest zgodny z polityką unijnych sankcji wobec Rosji. Według mediów Włosi byli rozczarowani upadkiem projektu gazociągu South Stream, który miał dostarczać rosyjski gaz do UE z pominięciem Ukrainy. Dlatego uważają, że gazociąg z Rosji do Niemiec powinien być traktowany tak samo surowo jak South Stream.
Przywódcy potwierdzą też zmiany w kodeksie granicznym Schengen. Mają one umożliwić systematyczne kontrole wszystkich przybywających do strefy, również obywateli UE przekraczających tę granicę.
Kolejnym tematem ma być dokończenie budowy unii gospodarczo-walutowej. Szczyt ma się zwrócić do ministrów finansów UE o szybkie zajęcie się propozycjami KE w tej sprawie. W obradach na ten temat uczestniczyć ma szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi.
W czwartek szefowie państw i rządów "28" rozmawiali o brytyjskich propozycjach reform Unii Europejskiej, a także propozycji utworzenia europejskiej straży granicznej i przybrzeżnej. Nie zapadły jednak żadne decyzje.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W Brukseli drugi dzień szczytu UE m.in. o terroryzmie i energetyce