Wybory parlamentarne wygrała PO. Pięć partii w Sejmie

PO w niedzielnych wyborach zdobyła 39,6 proc. głosów. Drugim ugrupowaniem jest PiS, który zdobył 30,1 proc.. Trzecią siłą w Sejmie będzie Ruch Palikota, który osiągnął 10,1 proc. Do Sejmu wchodzą jeszcze PSL z wynikiem 8,2 proc. oraz SLD - 7,7 proc. To pięć partii, które według sondaży TNS OBOP dla TVN24 i TVP będą przez najbliższe cztery lata rządzić Polską.

- Dziękuję Polakom, że potwierdzili, iż ostatnie cztery lata miały głęboki sens - powiedział szef PO Donald Tusk po ogłoszeniu sondażowych wyników niedzielnych wyborów, które dają zwycięstwo PO.

"Pamiętacie ten moment cztery lata temu, kiedy z taką wielką radością i entuzjazmem przyjęliśmy pierwsze informacje o wynikach wyborów. Głęboko wierzyliśmy, że nasze zwycięstwo ma sens. Chcę podziękować wszystkim Polakom za to, że cztery lata później (...) znowu potwierdzili to, że tamte chwile miały sens i że całe te cztery lata miały głęboki sens - dla Polski, dla wszystkich Polaków i dla nas - ludzi Platformy" - powiedział Tusk.

Podziękował szefowi sztabu PO Jackowi Protasiewiczowi i swojej żonie Małgorzacie.

Według zapowiedzi Donalda Tuska pierwsze rozmowy o koalicji odbędą się w poniedziałek. "Jutro przyjdzie czas pierwszych rozmów, ale będziemy przecież czekali na oficjalne wyniki" - podkreślił Tusk.

Platforma Obywatelska w ostatnim etapie kampanii wyborczej szczególny nacisk kładła na zapewnienie Polaków, że powierzenie jej władzy na kolejne cztery lata daje gwarancję stabilności w trudnym okresie wzbierającego światowego kryzysu finansowego. Zobacz, co zwycięska partia zrobi dla gospodarki

Z sondażowego wyniku wyborów według TNS OBOP wynika, że wybory wygrało PO z wynikiem 39,6 proc. przed PiS - 30,1 proc. Trzecie miejsce zajął Ruch Palikota - 10,1 proc.; do Sejmu weszły też PSL - 8,2 proc. i SLD - 7,7 proc. PJN znalazła się poza Sejmem z wynikiem 2,2 proc. Wstępny podział mandatów: PO - 212, PiS - 158, RP - 39, PSL - 27, SLD - 23.



- Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień, kiedy nam się uda, że będziemy mieli w Warszawie Budapeszt - oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu sondażowych wyników niedzielnych wyborów, które dają zwycięstwo PO.

"Dziękuję za to przywitanie, mimo, że szacunki wyniku wyborów nie są dla nas korzystne" - powiedział prezes PiS, dziękując za owacyjne powitanie przez uczestników wieczoru wyborczego.

Jak mówił, "znaczna część społeczeństwa (...), duża, uznała, że tak jak jest, jest dobrze". "My zachowujemy naszą postawę, nasze przeświadczenie, że Polska wymaga daleko idących zmian" - oświadczył Kaczyński.

"Szanujemy wynik wyborów, ale jednocześnie naszym zadaniem w tych kolejnych czterech latach będzie przekonać kolejne miliony Polaków (...), że jednak zmiany są potrzebne, że potrzebny jest inny kształt Rzeczpospolitej" - mówił szef PiS.

"Prędzej, czy później zwyciężymy, po prostu mamy rację" - przekonywał Kaczyński.

Trzecią siłą w Sejmie będzie Ruch Palikota, który zdobył 10,1 proc. głosów. - To niesamowite, że miliony Polaków chcą państwa przyjaznego, świeckiego, obywatelskiego i społecznego - powiedział w niedzielę Janusz Palikot, oceniają trzeci sondażowy wynik dla Ruchu Palikota.

"To jest nadzieja dla wszystkich, ale oczywiście to jest nadzieja dla tych, którzy poparli projekt nowoczesnego państwa. To jest niesamowite, że miliony Polaków chcą państwa świeckiego, przyjaznego, obywatelskiego i społecznego" - mówił Palikot.

Jak zaznaczył, wynik ten oznacza, że "miliony Polaków" chcą państwa, "w którym wiara jest prywatną sprawą każdego, państwa, w którym urzędnik jest do pomocy, a nie do kontroli państwa, w którym to obywatele, a nie partyjni działacze decydują o większości spraw".

Podkreślił, że chodzi też o państwo, które ma charakter społeczny, "czyli ma odwagę rozwiązywać problemy społeczne nie przez delegalizację i wsadzanie ludzi do więzienia, ale przez realną politykę społeczną". "Miliony Polaków w to wierzą, marzą o takim kraju, to wspaniała fantastyczna informacja dla nas wszystkich" - podkreślił.

Do zebranych w sztabie zwrócił się z apelem o powtórzenie słów zobowiązania Ruchu: "My, ludzie Ruchu Palikota zobowiązujemy się być wierni idei nowoczesnego państwa, państwa świeckiego, społecznego, obywatelskiego i przyjaznego. Tej nadziei nie zawiedziemy. Dziękuje bardzo".

W prawdziwą euforię wpadli działacze PSL, gdy sondażowe wyniki wyborów pokazały, że ich ugrupowanie ma lepszy wynik niż SLD. Szef ludowców przypomniał, że dotychczas nie było sytuacji, żeby koalicja mogła po wyborach dalej rządzić. "To znak na dobrą kontynuację" - powiedział Waldemar Pawlak.

Pawlak po wejściu na scenę był bardzo długo oklaskiwany przez zgromadzonych na wieczorze wyborczym w hotelu Gromada działaczy. Prezes ludowców dziękował za zaangażowanie w kampanię wyborczą, a także za głosowanie na PSL.

"Widać wyraźnie, że kasa rządzi światem. Kolejność wygranych jest taka, jak pieniądze, które zostały wydane na kampanię" - podkreślił.

Zauważył, że teraz przed politykami kolejny, niełatwy "etap poukładania tego po wyborach". "Mam nadzieję, że będzie można zrobić to solidnie i w sposób odpowiedzialny" - powiedział.

Z kolei przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski, po ogłoszeniu sondażowych wyników niedzielnych wyborów, w których lewicowa partia zdobyła 7,7 proc. powiedział, że to była najtrudniejsza kampania wyborcza od wielu, wielu lat. - Byliśmy nierówno traktowani, atakowani ze wszystkich stron - mówił Napieralski.

Napieralski podziękował wyborcom za zaufanie, a politykom SLD za zaangażowania w kampanię wyborczą. Podkreślał, że sondażowe wyniki wyborów się różnią. "Przyjdzie czekać do oficjalnego ogłoszenia przez Państwową Komisję Wyborczą" - dodał.

"Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy oddali głos na Sojusz Lewicy Demokratycznej. To była najtrudniejsza kampania wyborcza od wielu, wielu lat. Byliśmy nierówno traktowani, atakowani ze wszystkich stron. Mieliśmy nie wejść do Sejmu. Starano się zrobić wszystko, aby SLD nie weszło do polskiego parlamentu" - mówił Napieralski.

Progu wyborczego nie przekroczyło PJN z wynikiem 2,2, proc., Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego z 1,1 proc. i Polska Partia Pracy – Sierpień’80 z 0,6 proc. W Sejmie nie będzie także przedstawicieli Samoobrony (0 proc.) i KW Prawicy (0,2 proc.)

- Każdy kiedyś zaczynał i tak wygląda pierwszy krok. Będzie jeszcze dużo lepiej - powiedział prezes PJN Paweł Kowal po pierwszych sondażowych wynikach wyborczych.

Kowal podkreślił, że PJN w ciągu czterech miesięcy udało się zbudować listy w całej Polsce i przygotować kampanię wyborczą.

"Jeśli w cztery miesiące udało nam się zrobić to, co dziś widzicie, to myślę, że rok, dwa, trzy lata pokażą, że to my mieliśmy rację i że prawdziwi zwycięzcy są dziś na tej sali, a nie tam, gdzie się cieszą" - mówił Kowal do zgromadzonych na wieczorze wyborczym PJN w warszawskim klubie Harenda.

Podczas przemówienia uczestnicy wieczoru kilkukrotnie nagradzali prezesa partii brawami.

Kowal podkreślił, że żaden głos oddany na PJN nie będzie zmarnowany. "Z każdego z tych głosów - obiecuję - zrobimy użytek" - zadeklarował prezes PJN.

Mniejszość niemiecka, która dostała 0,2 proc. głosów, ma w Sejmie zagwarantowane dwa miejsca.

Frekwencja w niedzielnych wyborach wyniosła 47,7 proc. - wynika z sondażowego wyniku wyborów według TNS OBOP. W 2007 r. frekwencja w wyborach wyniosła 53,88% - był to najwyższy wynik w wyborach parlamentarnych po 1989 roku (wówczas wyniosła 62,11%).
Oficjalne, pełne wyniki PKW poda za kilka dni.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Wybory parlamentarne wygrała PO. Pięć partii w Sejmie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!