Sąd pozytywnie rozpatrzył wnioski prokuratury regionalnej w Warszawie wobec zatrzymanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne Ormianina i Białorusina oraz wobec Polaka pozostającego już w areszcie w innej sprawie. Wobec innego Polaka - trzeciego z zatrzymanych przez CBA sąd nie przychylił się do wniosku o areszt.
- Trzy osoby podejrzewane o udział w międzynarodowej grupie, która wyłudziła 187 mln zł podatku VAT trafią na trzy miesiące do aresztu.
- Podatek wyłudzali w wyniku fałszywego handlu m.in. kawą, nożykami do maszynek do golenia, cukierkami oraz bateriami.
- Czeska spółka miała deklarować, że kupiła towary w ramach UE - od firmy w Polsce. Towar miał według deklaracji trafiać do niemieckiej spółki a stamtąd ponownie do Polski do firmy, która po dokonaniu dalszej transakcji znikała nie opłacając VATu.
Trzy osoby zatrzymane we wtorek przez funkcjonariuszy białostockiej delegatury CBA, to ścisłe kierownictwo międzynarodowej grupy przestępczej działającej na terenie Polski, Czech i Niemiec od września 2015 r. do maja 2016 r. - wynika ze ustaleń śledczych. Agenci przeszukali mieszkania podejrzanych w Częstochowie i okolicach oraz inne miejsca związane ze śledztwem, gdzie zabezpieczono nośniki danych i dokumentację.
W śledztwie podejrzanych jest kilkanaście osób - Polacy, Białorusini i Ormianin - związanych ze spółkami zaangażowanymi w wyłudzenia VAT. Według śledczych grupa działała od października 2015 r. do początku maja 2016 r. w woj. mazowieckim i śląskim. Jej członkami mieli być kierujący spółkami w Polsce, Niemczech i Czechach i ich udziałowcy. Dwie spółki miały posiadać wirtualne biura z adresami w Warszawie - podała rzeczniczka prasowa warszawskiej prokuratury regionalnej Agnieszka Zabłocka-Konopka.
Z ustaleń śledztwa wynika, że czeska spółka miała deklarować, że kupiła towary w ramach UE - od firmy w Polsce. Towar miał według deklaracji trafiać do niemieckiej spółki a stamtąd ponownie do Polski do firmy, która po dokonaniu dalszej transakcji znikała, a towar miał według fałszowanej dokumentacji trafiać poza granice Polski i UE. Podatek VAT od całego łańcucha fikcyjnych operacji, powinna zapłacić znikająca firma, czego nie robiła - wynika z informacji ABW.
Oprócz CBA czynności w tej sprawie mieli wykonywać też funkcjonariusze podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu.
Przestępstwa zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności i wielomilionowymi grzywnami.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wyłudzili 187 mln zł z VAT. Zobacz, czym "handlowali"