Przez furtkę w ustawie o pożytku publicznym uciekają miliony złotych - alarmuje "Gazeta Wyborcza".
Według Krzysztofa Śliwińskiego, który zajmuje się księgowością organizacji pozarządowych, kluczowe jest to, dokąd trafią środki z 1 proc.: "Mogą zostać przeznaczone tylko na działalność pożytku publicznego, czyli non profit".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wypaczenia w 1 procencie