Amerykańskie giełdy neutralnie odebrały szczyt Trump-Kim, na Wall Street we wtorek (12 czerwca) niewielka zmienność. W centrum uwagi inwestorów znajdują się dane makroekonomiczne, giełdowi gracze czekają też na posiedzenia największych banków centralnych - Fed, EBC i BoJ.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,01 proc. i wyniósł 25.3320,49 pkt.
S&P 500 zyskał 0,17 proc. i wyniósł 2.786,85 pkt.
Nasdaq Comp. zwyżkował 0,57 proc., do 7.703,79 pkt.
Ze spółek z DJI zniżkowały UnitedHealth i Walmart Inc, zyskiwały natomiast General Electric. Z kolei do wzrostów S&P 500 przyczyniły się spółki z sektorów IT i finanse. Zwyżki Nasdaq wspierały rosnące akcje Netflix i Alphabet.
Lekko w górę szły notowania AT&T. Inwestorzy w USA czekają na werdykt sądu o ewentualnej zgodzie na fuzję AT&T i Time Warner.
W centrum uwagi rynków znalazło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa i przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una. Dyplomatycznie przełomowy szczyt nie przyniósł jednak wielu konkretów, giełdy neutralnie odebrały "miękkie" zapowiedzi o denuklearyzacji Korei Północnej.
"Światowe tournée od Kanady po Singapur zakończyło się zdjęciami, uściskami dłoni i brakiem szczegółów na temat tego, jak osiągnąć denuklaryzację (...). To sprawia, że uwaga rynków wraca do bardziej przewidywalnych wydarzeń, takich jak dane i decyzje banków centralnych" - ocenił w nocie do klientów Mark McCormick, szef strategii FX w Toronto-Dominion Bank.
Giełdowi gracze wstrzymują się z zajmowaniem pozycji przed serią posiedzeń banków centralnych w środę (Fed), czwartek (EBC) i piątek (BoJ).
Tuż przed rozpoczęciem dwudniowego posiedzenia Fed rynek poznał odczyt dynamiki cen konsumenta w USA.
Wskaźnik CPI w maju wzrósł o 0,2 proc. mdm i 2,8 proc. rdr. W ujęciu bazowym ceny wzrosły o 0,2 proc. mdm i 2,2 proc. rdr. Wszystkie odczyty były zgodne z oczekiwaniami.
W kwietniu zasadniczy wskaźnik CPI wzrósł o 0,2 proc. mdm, a rdr wzrósł o 2,5 proc. rdr.
Ekonomiści oczekują narastania presji inflacyjnej w USA w związku z coraz ciaśniejszym rynkiem pracy (bezrobocie w maju 3,8 proc., najniższe od 18 lat, a wcześniej od 1969 r.), który zaczyna przekładać się na tempo wzrostu płac, a w krótkim terminie również z uwagi na zwyżkę cen ropy.
Fed w środę najprawdopodobniej podwyższy stopy procentowe o 25 pb. do 1,75-2,0 proc., drugi raz w bieżącym roku i siódmy raz w cyklu. Inny scenariusz byłyby dla rynków kolosalnym zaskoczeniem, z uwagi na sygnały płynące do tej pory z Fed.
Rynek czeka na nową projekcję ścieżki stóp procentowych. Nie ustają spekulacje, czy szala opinii w FOMC przechyli się na korzyść scenariusza 4 podwyżek kosztu pieniądza.
"Spodziewamy się jastrzębiego komentarza ze strony FOMC - nowy wykres dot-plot powinien pokazać plany kolejnych dwóch podwyżek w drugiej połowie 2018 (we wrześniu i grudniu)" - ocenili we wtorkowym raporcie ekonomiści ING.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Amerykańskie giełdy neutralnie odebrały szczyt Trump-Kim