Analitycy PKO BP wskazali, że główną przyczyną spadku inflacji w październiku było obniżenie rocznej dynamiki cen żywności.
Analitycy PKO BP ocenili, że główną przyczyną spadku inflacji CPI w październiku było obniżenie rocznej dynamiki cen żywności. Jak podkreślili, pomimo letniej suszy, miesięczna dynamika cen żywności "znalazła się poniżej sezonowego wzorca" głównie za sprawą cen owoców i warzyw.
- Uwzględniając bardzo wysoką bazę z listopada ubiegłego roku (silny wzrost cen jajek), osłabienie proinflacyjnego efektu tegorocznej suszy może oznaczać, że inflacja żywności będzie obniżać listopadowy odczyt inflacji CPI, potencjalnie w okolice, albo nieznacznie poniżej dolnej granicy przedziału odchyleń od celu NBP, tj. 1,5 proc. - ocenili.
Ekonomiści banku zwrócili uwagę, że w przeciwnym kierunku niż ceny żywności oddziaływały ceny paliw, których dynamika w październiku wzrosła.
- Stabilizacja obniżonych w październiku cen ropy sugeruje jednak, że już w listopadzie roczna dynamika cen paliw (przy wysokiej bazie z ubiegłego roku) będzie oddziaływać w stronę spadku inflacji CPI - wskazali.
Według analityków wstępne dane GUS wskazują, że inflacja bazowa (CPI bez żywności i energii) utrzymała się na podobnym poziomie jak we wrześniu (0,84 proc. rdr).
- Biorąc pod uwagę spore prawdopodobieństwo rewizji CPI w górę (miesięczna dynamika 0,4 proc. mdm sugeruje, że roczna inflacja CPI znajdowała się na granicy 1,7 proc. i 1,8 proc.), nie wykluczamy, że ostateczny odczyt przyniesie rewizję dzisiejszego za sprawą inflacji bazowej (np. w kat. odzież i obuwie) - wskazano.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Analitycy PKO BP: główną przyczyną spadku inflacji ceny żywności