Choć przepisy się zmieniły, nadal warto tworzyć parki przemysłowe i budować hale dla przedsiębiorców - czytamy we wtorkowym wydaniu "Pulsu Biznesu".

Po zmianach przepisów zwolnienia podatkowe w ramach specjalnych stref ekonomicznych (SSE) można otrzymać - przy spełnieniu odpowiednich dla danego powiatu kryteriów ilościowych i jakościowych - w każdym miejscu Polski. - Wydawałoby się, że to koniec stref w dawnym wydaniu: parków przemysłowych w podstrefach, w których znajduje się po kilka-kilkanaście fabryk. Nic bardziej mylnego - czytamy w dzienniku.

- Nadal inwestujemy w tereny i infrastrukturę. Choć Polska Strefa Inwestycji pozwala na ulokowanie projektu praktycznie wszędzie, chcemy zadbać, by powstawały parki przemysłowe, a infrastruktura była skupiona, a nie rozprzestrzeniona po całym terenie. Dlatego chętnie kupujemy i uzbrajamy tereny. Mamy zidentyfikowane 70 ha gruntów - co najmniej tyle przygotowujemy dla przedsiębiorców w tym i przyszłym roku - mówi "Pulsowi Biznesu" Dariusz Śliwowski, wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), nadzorującej dwie z 14 SSE - mielecką i tarnobrzeską.

• 

  Polski gigant węglowy ma nowego prezesa

• 

  Giełdowy deweloper pokazał strategię. Co na to inwestorzy?

• 

  Decyzja tego kraju uderzy w polskie firmy. Nowe utrudnienia

Komentarze 1

Pokaż Najnowsze

Najnowsze Najstarsze Według liczby odpowiedzi Najwyżej oceniane

DODAJ KOMENTARZ

K kolejorz 2018-10-14 17:23:54

Jest zasadnicze pytanie ile (słownie ile) firm upadło wskutek działalności ARP od początku jej działalności - czy ktoś to rzetelnie policzył???

Zgłoś

Odpowiedz

0 0