Ustawa o wspieraniu nowych inwestycji, dzięki której cała Polska stała się specjalną strefą ekonomiczną, była wyczekiwana przez wszystkich, ale głównie przez rodzimych przedsiębiorców i samorządy. Tereny dotychczas objęte statusem specjalnej strefy ekonomicznej mają jednak jedną podstawową przewagę. Decyzje o wsparciu dla inwestorów są tam wydawane na 15 lat, a na pozostałych terenach - na 12 lat - mówi prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Przemysław Sztandera.
- Ustawa regulująca działalność specjalnych stref ekonomicznych zmieniła nieco ich rolę, zadania oraz obszar działania.
- Strefy stały się regionalnymi centrami obsługi inwestorów i koordynatorem udzielania pomocy publicznej, z kompleksową wiedzą na temat terenów inwestycyjnych na swoich obszarach.
- Ustawa otworzyła drzwi do skorzystania z ulg dla firm, których wcześniej nie było na to stać ani kapitałowo, ani proceduralnie.
- Prezes PSSE Przemysław Sztandera weźmie udział w panelu "Cała Polska strefą inwestycji" zaplanowanego w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego, który odbędzie się w dniach 13-15 maja w Katowicach pod patronatem WNP.PL.
Od września 2018 roku w pełni obowiązują przepisy, zgodnie z którymi cała Polska jest specjalną strefą ekonomiczną. Podobno to jedna z najbardziej wyczekiwanych zmian przez SSE. Dlaczego?
- Ustawa o wspieraniu nowych inwestycji, dzięki której cała Polska stała się specjalną strefą ekonomiczną, była wyczekiwana przez wszystkich, ale głównie przez rodzimych przedsiębiorców i samorządy. Pierwsi dostrzegli w niej szansę na rozwój swoich firm, a drudzy – na pobudzenie lokalnego potencjału.
Ideą tej zmiany było to, aby polskie małe i średnie przedsiębiorstwa mogły korzystać z narzędzi i udogodnień, które do niedawna były dostępne w praktyce dużym, najczęściej zagranicznym inwestorom. Do tej pory dostęp sektora MSP do wsparcia strefowego był ograniczony ze względu na zbyt wysokie progi wejścia i ograniczenia terytorialne. Aby uruchomić nowy projekt inwestycyjny w strefie i korzystać ze wsparcia, trzeba było fizycznie działać na terenie stref ekonomicznych. To z kolei utrudniało skorzystanie z rozwiązań strefowych podmiotom, które miały własne tereny inwestycyjne i z tego lub innych powodów nie mogły przenieść się na tereny strefowe.
Zniesienie tych barier pozwoli im teraz przyspieszyć i zdynamizować swój rozwój, inwestować w nowe urządzenia, technologie, tworzyć jeszcze lepsze produkty, bardziej konkurencyjne na rynkach międzynarodowych. Oczywiście są pewne ograniczenia. Z definicji specjalne strefy ekonomiczne są dla firm produkcyjnych. I to się nie zmieniło. Z udogodnień nie mogą korzystać firmy działające m.in. w rolnictwie i rybołówstwie czy też te, które mają dedykowane branżowe programy wsparcia.
Minęło ponad pół roku od wejścia w życie nowych przepisów. Co w tym czasie zmieniło się w funkcjonowaniu PSSE?
- Ustawa regulująca działalność specjalnych stref ekonomicznych zmieniła nieco ich rolę, zadania oraz obszar działania. Strefy stały się regionalnymi centrami obsługi inwestorów i koordynatorem udzielania pomocy publicznej, z kompleksową wiedzą na temat terenów inwestycyjnych na swoich obszarach. Pomagamy przedsiębiorcom w realizacji ich projektów, udzielamy wsparcia o charakterze konsultacyjno-doradczym. Ważnym zadaniem zarządzającego obszarem strefy są działania nakierowane na napływ nowych inwestycji, co łączy się z jeszcze większą aktywnością spółek. Z instytucji poniekąd administracyjnej przekształcamy się w prosprzedażową, poszukujemy klienta i zabiegamy o niego atrakcyjną ofertą.
Nasza Strefa obejmuje swoim działaniem 226 gmin w województwach pomorskim i kujawsko-pomorskim. Docieramy do potencjalnych inwestorów z informacją o zmianie przepisów, które pozwalają im skorzystać ze wsparcia bez względu na miejsce inwestycji. Informujemy, że mogą realizować praktycznie każdą inwestycję, która tworzy i moce wytwórcze, i miejsca pracy. Naszą rolą jest przedstawienie przedsiębiorcom możliwości, jakie otwiera przed nimi nowa ustawa o wspieraniu inwestycji. Z drugiej strony chcemy im proponować jak najlepsze warunki inwestycyjne i dlatego wyszukujemy atrakcyjne grunty, które są jednym z głównym warunków decydujących o lokalizacji inwestycji. Aby przyciągnąć inwestora, musimy mu zaproponować odpowiedni teren.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Centrum produkcji morskiej, offshore i stalowej. Ambitne plany PSSE