Chiński koncern Transsion chce wejść na giełdę

Chiński koncern Transsion chce wejść na giełdę
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Chiński koncern Transsion produkujący smartfony chce wejść na giełdę po sukcesie, jaki odniósł w Afryce, gdzie urządzenia tej firmy stanowią obecnie 58,7 proc. całego rynku telefonów - podał dziennik "South China Morning Post".


  • Transsion z siedzibą w Szenczen (Shenzhen) to firma, która działa od 2006 roku.
  • Firma Transsion ma własną placówkę produkcyjną w stolicy Etiopii Addis Abebie.
  • Na całym świecie przedsiębiorstwo zatrudnia ponad 10 tys. pracowników, a telefony produkowane przez nie można kupić w ponad 50 krajach (głównie w regionie Bliskiego Wschodu).

W ubiegłym roku firma rozpoczęła konsultacje z bankami, towarzyszące przygotowaniom do giełdowego debiutu. Proces ten zakończyć ma się jeszcze w marcu. Chiński dziennik nie ujawnia, jaki kapitał Transsion planuje zebrać przed pierwszym dniem na giełdzie.

Gazeta podaje jednak, że debiut tej firmy ma szansę być pierwszym na nowym indeksie technologicznym giełdy w Szanghaju, którego utworzenie w ubiegłym roku w listopadzie zlecił prezydent ChRL Xi Jinping i który ma być alternatywą dla notowań na giełdach takich jak Nowy Jork i Hong-Kong. Chęć wejścia na giełdę w ramach tego indeksu zgłosiło oprócz Transsionu 11 innych firm technologicznych z Chin - informuje "SCMP".

Transsion z siedzibą w Szenczen (Shenzhen) to firma, która działa od 2006 roku. Skupia się przede wszystkim na sprzedaży budżetowych telefonów w krajach rozwijających się. Urządzenia tego producenta to oferta trzech marek - Tecno, Infinix i Itel, kosztujących znacznie mniej niż smartfony producentów takich jak Apple, Samsung czy rywalizujące z tymi światowymi potentatami chińskie firmy Huawei i Xiaomi.

Według analityków z Hong-Kongu Transsion obecnie usilnie szuka źródeł finansowania dalszego rozwoju działalności i wzrostu firmy. Producent zmaga się też z rosnącą konkurencją, co zmusza go do poprawy infrastruktury i jakości usług, aby przyciągnąć większą liczbę klientów. Jak wynika z badań firmy analitycznej IDC udział telefonów marek należących do Transsionu w Afryce w ubiegłym roku wyniósł 34,3 proc. w segmencie smartfonów, co pozwoliło chińskiemu producentowi na wyprzedzenie koreańskiego Samsunga (22,6 proc.) i rodzimego koncernu Huawei (9,9 proc.). Ogółem Transsion sprzedał w 2018 roku 130 mln egzemplarzy swoich urządzeń. Firma nie ujawnia szczegółowych danych na temat osiąganych przez siebie przychodów i zysków.

Firma Transsion ma własną placówkę produkcyjną w stolicy Etiopii Addis Abebie. Na całym świecie przedsiębiorstwo zatrudnia ponad 10 tys. pracowników, a telefony produkowane przez nie można kupić w ponad 50 krajach (głównie w regionie Bliskiego Wschodu).

Magazyn "Forbes" zwraca uwagę, że Transsion to jedna z wielu chińskich firm, które na centrum działalności obrały Afrykę. Według danych McKinsey w 2017 roku na kontynencie tym działało ponad 10 tys. podmiotów należących do Chińczyków. W ostatnich dwudziestu latach Chiny stały się dla krajów afrykańskich najważniejszym partnerem handlowym, dzięki któremu zrealizowano wiele inwestycji gospodarczych i infrastrukturalnych. Analitycy McKinsey zwracają uwagę, że chińskie nakłady inwestycyjne w krajach Afryki są o około 15 proc. wyższe, niż wskazują oficjalne dane ujmujące jedynie tradycyjny przepływ środków.

Działalność chińskich firm w Afryce dotyczy wielu sektorów gospodarki. Jedna trzecia to przedsiębiorstwa operujące w branży produkcyjnej. Jedna czwarta należy do sektora usług, jedna piąta przedsiębiorstw zaś może zostać zaliczona kolejno do branży nieruchomości oraz budowlanej. Według zespołu McKinsey 12 proc. produkcji przemysłowej w Afryce możliwe jest dzięki udziałowi chińskich firm. Zdaniem analityków na polu infrastruktury dominacja przedsiębiorców ChRL jest jeszcze bardziej widoczna - odpowiadają za niemal 50 proc. projektów finansowanych i realizowanych ze środków zagranicznych podmiotów.

Jednocześnie, jak wskazuje firma, działające w Afryce chińskie przedsiębiorstwa umożliwiły aktywizację zawodową kilku milionów afrykańskich pracowników. McKinsey ocenia, że 89 proc. zatrudnionych w spółkach kontrolowanych przez obywateli ChRL to rdzenni mieszkańcy krajów i regionów, w których one działają. Niemal dwie trzecie z tych firm oferuje swoim pracownikom możliwość doskonalenia umiejętności zawodowych.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Chiński koncern Transsion chce wejść na giełdę

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!