Chiny zakładają osiągnięcie celu wzrostu gospodarki mimo wojny celnej z USA

Chiny zakładają  osiągnięcie   celu  wzrostu gospodarki  mimo wojny celnej z USA
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Chiny utrzymają rozsądne tempo wzrostu w drugiej połowie roku i osiągną zakładane cele roczne pomimo narastającego konfliktu handlowego z USA – oświadczył 15 sierpnia 2018  rzecznik Państwowej Komisji Rozwoju i Reform (PKRiR), która steruje chińską gospodarką.

Choć spór handlowy ze Stanami Zjednoczonymi będzie miał negatywny wpływ na chińską gospodarkę, wpływ ten jest na razie ograniczony - ocenił rzecznik PKRiR Cong Liang. Dodał, że nawet w przypadku eskalacji konfliktu, ewentualny wpływ zwiększonych ceł będzie "możliwy do opanowania".

Czytaj także: Chiny: USA rozpoczęły największą wojnę handlową w historii

Cong zapewnił, że Chiny osiągną ustalony na ten rok cel wzrostu na poziomie "około 6,5 proc.". W pierwszym kwartale chińska gospodarka rosła w tempie 6,8 proc., a w drugim - 6,7 proc., ale według ekspertów dalszy wzrost może ostudzić prowadzona przez Pekin kampania kontroli zadłużenia, która przyczynia się do zwiększenia kosztów pożyczek, uderzając w produkcję przemysłową, inwestycje i sektor nieruchomości.

By pomóc firmom, które mają z tego powodu trudności, władze zachęcają banki, by udzielały przedsiębiorstwom więcej kredytów. Pekin zapowiadał również "aktywniejszą i efektywniejszą" politykę fiskalną, nastawioną na stymulację wzrostu.

Czytaj także: Angela Merkel wsparła Chiny w sporze handlowym z USA

Poprawa warunków kredytowych rodzi jednak obawy, że pieniądze trafią znów na rynek nieruchomości, który władze starają się studzić. Rzecznik PKRiR zapewnił w środę, że rząd będzie "stanowczo hamował" wzrost cen nieruchomości.

Chiny i USA prowadzą obecnie konflikt celny, określany przez chińskie ministerstwo handlu jako największa wojna handlowa w historii gospodarki. Obie strony ocliły już wzajemny eksport wart po 34 mld dolarów rocznie, a w przyszłym tygodniu mają wejść w życie kolejne taryfy.

Prezydent USA Donald Trump zarzuca Pekinowi kradzież amerykańskiej technologii i inne nieuczciwe praktyki, które obwinia za olbrzymi deficyt handlowy swojego kraju w dwustronnej wymianie. W ubiegłym roku deficyt ten wyniósł - według danych amerykańskich - 375 mld dolarów.

Trump grozi nałożeniem ceł nawet na cały chiński eksport, jeśli Chiny nie zmienią swojej polityki handlowej. Pekin odrzuca oskarżenia amerykańskiego prezydenta i zapowiada, że będzie stanowczo bronił swoich interesów przy użyciu "narzędzi ilościowych i jakościowych".

Według obliczeń agencji Bloomberga jeśli dojdzie do eskalacji konfliktu celnego, może on obniżyć wzrost PKB w Chinach w 2019 roku nawet o 0,5 punktu procentowego.


×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Chiny zakładają osiągnięcie celu wzrostu gospodarki mimo wojny celnej z USA

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!