Nie chcemy drenażu mózgów. Chcemy, aby te mózgi pracowały dla Google, ale i dla Polski, Litwy i innych krajów naszego regionu - podkreślił premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania przedstawicieli rządów Europy Środkowo-Wschodniej, którego gościem honorowym był Sundararajan Pichai, prezes zarządu Google.
- W ciągu 30 lat transformacji gospodarczej 10 krajów Europy Środkowo-Wschodniej przeżywało złoty wiek rozwoju. W latach 1996-2017 odnotowały 114 proc. wzrostu PKB per capita. Obecnie jednak tradycyjne dla nich czynniki wzrostu słabną.
- Teraz rozwój krajów naszego regionu ma nakręcić szeroko rozumiana cyfryzacja, dzięki której do 2025 roku mogą uzyskać dodatkowo 200 mld euro PKB i dodać 1 pkt proc. do jego wzrostu.
- Korzystając z dotychczasowych mechanizmów Polska rozwija się w UE w najszybszym tempie. Chodzi jednak o to, aby na kolejne dekady połączyć tradycyjne silniki wzrostu z nowymi - podkreślił premier.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Czy Google pomoże w dalszej cyfryzacji Polski i Europy Środkowo-Wschodniej?