Drugie półrocze pod względem IPO na głównym rynku warszawskiej giełdy zapowiada się naprawdę ciekawie. Kilka spółek planuje debiut, indeksy rosną… Już na początku tego roku analitycy prognozowali, że rok 2017 będzie na giełdzie czasem hossy. Jak długo potrwa dobra passa? I czy warszawski parkiet już jest/będzie na powrót dobrym miejscem finansowania dla naszych przedsiębiorstw?
Przedstawiciele GPW z optymizmem jednak patrzą w przyszłość. Jarosław Grzywiński, który przez kilka miesięcy pełnił funkcję prezesa (obecnie: wiceprezes GPW), zapewniał, że do końca roku pojawią się 3-4 duże IPO. Na konferencji WallStreet w Karpaczu mówił, że trzeba przerwać czarnowidztwo wokół giełdy.
- Kwestie związane z rozwojem rynku kapitałowego wymagają dynamicznych działań. Giełda jest sercem gospodarki – mówił Grzywiński. Ale jego dowodzenie warszawskim parkietem trwało krótko. Za kilka miesięcy zobaczymy, w jakim stopniu te zapowiedzi staną się faktem.
Nie ma wątpliwości, że przez GPW przeszło ostatnio polityczne tsunami. Przez lata nie było w kierownictwie tak mocnych rotacji personalnych. Czy ten czas można uznać za stracony i czy inwestorzy brali pod uwagę roszady kadrowe na giełdzie?
Rynek kapitałowy znalazł miejsce w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego rozwoju wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Ten znów zapewnił w marcu br., że strategia dla rynków kapitałowych jest „absolutnie fundamentalna", a szykowane zmiany w OFE mają temu pomóc. Fakt, jak wiadomo wcześniej reforma tych funduszy warszawskiej giełdzie zaszkodziła...
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czy GPW to znów atrakcyjne źródło finansowania firm?