Ekonomista Pekao: wysoki wzrost gospodarczy, wyższe dochody z VAT, a jednak był deficyt

Ekonomista Pekao: wysoki wzrost gospodarczy, wyższe dochody z VAT, a jednak był deficyt
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Mieliśmy bardzo tłusty 2017 r., wysoki wzrost gospodarczy, wyższe dochody z VAT, mimo to zakończył się deficytem - mówi główny ekonomista banku Pekao Marcin Mrowiec. Chwali resort finansów za ograniczenie w zeszłym roku emisji obligacji, zwłaszcza w walutach.

  • - Grudzień potwierdził to, o czym rozmawialiśmy przez cały zeszły rok, czyli znaczną poprawę wpływów z VAT, o około 30 mld zł względem poprzedniego roku - zauważył ekonomista.
  • - Musimy jednak pamiętać, że w tej kwocie mamy trzy istotne kategorie (...). Pierwsza to poprawa koniunktury, druga to uszczelnienie systemu podatkowego, a trzecia to zmiany w sposobie naliczania VAT, czyli na przykład ograniczenie kwartalnych rozliczeń, czy odwrócony VAT w budownictwie - powiedział ekonomista.
  • Ekonomista zwrócił uwagę, że wyższe dochody budżetu i niższe wydatki miały miejsce w sytuacji wzrostu gospodarczego w wysokości 4,6 proc. (takie dane podał GUS we wtorek), czego - jego zdaniem - raczej już nie uda się powtórzyć przez dłuższy czas.

Mrowiec uważa, że wzrost dochodów z VAT to niewątpliwy sukces resortu finansów i rządu, istotny wpływ na to miało uszczelnienie systemu podatkowego. Niemniej, jego zdaniem, z tego tytułu mogło pochodzić dodatkowe kilkanaście miliardów złotych z VAT, między 12-15 mld zł.

- Na pewno uszczelnienie VAT nie dało 30 mld zł. Na tę kwotę co najmniej w połowie składa się poprawa koniunktury. Mamy przecież znacznie wyższy wzrost PKB niż zakładano, poza tym PKB rośnie w takich kategoriach, które są "podatkotwórcze", jak konsumpcja prywatna, która okazała się bardzo mocna. Także inwestycje są opodatkowane 23 proc. VAT-em - dodał ekonomista.

Według niego zmiany w sposobie rozliczania VAT spowodowały, że część środków, którymi wcześniej obracały firmy, teraz trafiły lub znajdują się przez dłuższy czas na kontach budżetowych. Mogło to dać budżetowi dodatkową kwotę w wysokości ok. 4-6 mld zł.

Zobacz: Deficyt budżetowy w 2017 roku nieco powyżej 25 mld zł

Ekonomista wskazał, że dochody z akcyzy były na poziomie podobnym do osiągniętych rok wcześniej, poprawiły się natomiast o kilka miliardów złotych dochody budżetu z podatków PIT i CIT, ale w tym przypadku poprawa nie była tak spektakularna, jak w VAT.

Mrowiec zauważył, że poziom wydatków był natomiast zbliżony do 2016 r. - Wydawało się, że dotacja do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych będzie jeszcze mniejsza, niż w rzeczywistości była na koniec roku (okazała się niższa o ok. 2 mld zł od planu - red.). W grudniu prawdopodobnie mieliśmy tu do czynienia z istotnym przesunięciem, bowiem w listopadzie i październiku "oszczędności" były znacznie większe. Możemy przypuszczać, że dzięki temu lepiej będą wyglądały liczby tegoroczne, to pragmatyka działań budżetowych - ocenił.

Ekonomista zwrócił uwagę, że wyższe dochody budżetu i niższe wydatki miały miejsce w sytuacji wzrostu gospodarczego w wysokości 4,6 proc. (takie dane podał GUS we wtorek), czego - jego zdaniem - raczej już nie uda się powtórzyć przez dłuższy czas. - Czyli mieliśmy bardzo dobry rok, a pomimo tego musieliśmy się zapożyczyć na 25,4 mld. W przeciwnym razie budżet by nam się nie złożył - powiedział Mrowiec.

Porównał sytuację do firmy, która mimo jednego z najlepszych lat w historii ma stratę, ale cieszy się, że ona jest mniejsza niż wcześniej zakładano. - Wydaje mi się, że tak dobre czasy to okazja, żeby porozmawiać o tym, iż w sytuacji silnego wzrostu gospodarczego powinniśmy mieć nadwyżkę w budżecie, a co najmniej równowagę budżetową - powiedział.

Według niego wypracowana nadwyżka powinna zostać odłożona na lata chude. - Tymczasem mieliśmy bardzo tłusty rok, a i tak mamy deficyt. To oznacza, że jeżeli będą lata chudsze - nie 2018 r., ale w 2019 r. i 2020 r. jest znacznie większa liczba niebezpieczeństw - to deficyt będzie jeszcze większy - dodał.

Ekonomista pochwalił resort finansów za wyraźny spadek wielkości emisji obligacji złotowych (z ponad 60 mld zł na ok. 24 mld zł) i niższe finansowanie zagranicznie długu (spadek z prawie 11 mld zł na ok. 600 mln zł). - To też należy odnotować na plus, bowiem oznacza, że nie zwiększamy komponentu zagranicznego w łącznym zadłużeniu. Może mieć to znacznie np. w sytuacji osłabienia złotego - dodał.

Zgodnie z opublikowanymi w środę danymi resortu finansów w sprawie szacunkowego wykonania budżetu państwa w 2017 r., zeszły rok zakończył się deficytem w wysokości 25,4 mld zł, wobec dopuszczonego w ustawie budżetowej w wysokości ponad 59,3 mld zł (42,7 proc. dopuszczonej wysokości). Tym samym deficyt w 2017 r. był niższy o 20,8 mld zł w stosunku do deficytu zrealizowanego w 2016 r., kiedy sięgnął 46,2 mld zł.

Wiceminister finansów Teresa Czerwińska zwróciła uwagę, że zeszłoroczny deficyt okazał się jednym z najniższych w ostatnich latach. - Tak niski deficyt nie jest zaskoczeniem i ukształtował się na oczekiwanym poziomie. Jest on efektem, co należy podkreślić, m.in. bardzo dobrej ściągalności dochodów budżetowych, w szczególności podatku VAT - zaznaczyła Czerwińska.

Według danych MF dochody budżetu państwa w 2017 r. wyniosły 350,5 mld zł i były wyższe, niż prognozowano w ustawie budżetowej o 25,1 mld zł. W stosunku do 2016 r. dochody w 2017 r. były wyższe o 11,4 proc. Natomiast wydatki, według szacunkowych danych, wyniosły 375,9 mld zł, tj. 97,7 proc. planu. W 2016 r. przekazano na wydatki 360,8 mld zł, czyli 97,9 proc.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Ekonomista Pekao: wysoki wzrost gospodarczy, wyższe dochody z VAT, a jednak był deficyt

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!