Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii ma zastrzeżenia do zmian proponowanych w nowej ordynacji podatkowej. Ministerstwu nie podoba się m.in. brak klauzuli dyscyplinującej fiskusa w kontaktach z podatnikiem
W opinii, sygnowanej przez wiceministra tego resortu Mariusza Haładyja i cytowanej przez "PB", krytykowane jest na przykład wykreślenie klauzuli zakazu nadużywania prawa przez urzędników fiskusa. Według Haładyja skoro projekt ordynacji zawiera klauzulę obejścia prawa przez podatnika, to podobny przepis powinien dotyczyć także organów skarbowych.
Jak zauważa "Puls Biznesu", propozycja takiego przepisu była w poprzedniej wersji projektu, została jednak z niego wykreślona, gdyż resort finansów uznał, że takie zabezpieczenie nie jest potrzebne. MPiT jest przeciwnego zdania, powołując się m.in. na uchwaloną niedawno tzw. konstytucję biznesu, która ma gwarantować poszanowanie praw przedsiębiorców przez urzędników.
Ponadto MPiT krytykuje też sposób uregulowania kwestii konsultacji firm z fiskusem. Chodziło o zwiększenie bezpieczeństwa inwestorów, jednak w cytowanej przez gazetę opinii resort pisze, iż "złożenie przez przedsiębiorcę wniosku o konsultacje może w praktyce stanowić sygnał do wszczęcia kontroli podatkowej".
Poza tym Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii ma zastrzeżenia do proponowanego przez MF odebrania mikroprzedsiębiorcom możliwości zapłaty podatku w gotówce oraz brak jasnych kryteriów oceniania przez urzędników, czy dana transakcja została dokonana głównie dla osiągnięcia korzyści podatkowych.
Według gazety resort finansów "analizuje" obecnie otrzymane opinie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Fiskus będzie mógł więcej. Ministerstwo zgłasza swoje uwagi