Frankowicze chcą komisji śledczej w sprawie kredytów we frankach

Frankowicze chcą komisji śledczej w sprawie kredytów we frankach
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Stowarzyszenie "Stop Bankowemu Bezprawiu" domaga się od marszałka Sejmu, by poddał pod głosowanie leżący w Izbie od listopada ub. roku wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie kredytów frankowych. SBB przekonuje, że "afera frankowa" w skutkach "jest większa niż afera GetBack czy Amber Gold".

Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu wysłało apel do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego z prośbą o poddanie pod głosowanie projektu uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej, która ma zbadać "zachowania organów władzy publicznej, organów nadzoru finansowego i Narodowego Banku Polskiego, (...) w latach 2006-15, w przedmiocie oceny legalności zawartych umów kredytów indeksowanych i denominowanych do obcych walut oraz zabezpieczenia sytuacji polskiego sektora bankowego przed negatywnymi skutkami wahań kursu franka szwajcarskiego względem złotówki" - poinformowało SBB w komunikacie.

Stowarzyszenie zwraca uwagę, iż projekt uchwały został złożony 3 listopada 2017 r. i do dnia dzisiejszego nie został poddany pod głosowanie. 

Prezes SBB Arkadiusz Szcześniak powiedział, że jedną z przesłanek do powołania komisji śledczej są informacje, przekazane przez Komisję Nadzoru Finansowego w odpowiedzi na pismo wicemarszałka Sejmu Stanisława Tyszki.

Z tych danych KNF wynika bowiem, że w latach 2008-2017 banki wypowiedziały 26,5 tys. kredytów mieszkaniowych w walucie obcej, w tym w 2017 roku takich umów było 2,4 tys. "Wynika z tego, że nie jest prawdą to, co mówił podczas obrad podkomisji sejmowej prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz, zaniżając liczbę wypowiedzianych umów" - zaznaczył Szcześniak.

Ponadto, dodał prezes SBB, te 26,5 tys. umówi wypowiedziane było w większości z użyciem niekonstytucyjnych przepisów o Bankowym Tytule Egzekucyjnym.

Prezes SBB skomentował też kwestie wyroku sądu w Katowicach, który całkowicie unieważnił jedną z kredytowych umów frankowych, zawartych przez kredytobiorcę z ING Bankiem Śląskim, z powodu niewłaściwego zastosowania przez bank klauzuli waloryzacyjnej - klient nie znał bowiem - co ustalił sąd - zasad ustalania kursów przez bank. O wyroku poinformował czwartkowy "Puls Biznesu".

Według Szcześniaka oznacza to, że wszyscy posiadacze kredytów frankowych w tym banku mają szanse na podobne wyroki, bo "wszystkie umowy zawierane przez ten bank wyglądały bardzo podobnie". 

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Frankowicze chcą komisji śledczej w sprawie kredytów we frankach

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!