Sytuacja gmin górniczych jest dziś klinicznym przykładem tego, jak niejasne przepisy podatkowe i niespójne orzecznictwo sądowe potrafią wpędzić samorząd w finansowe kłopoty.
Przez lata gminy górnicze – stojąc na stanowisku, że obiekty i urządzenia znajdujące się w kopalnianych wyrobiskach stanowią budowlę – pobierały z tego tytułu od spółek wydobywczych podatek od nieruchomości. W konsekwencji one same - będąc przez to bogatsze - odprowadzały odpowiednio wyższe „Janosikowe”. Później zmieniła się interpretacja przepisów. Okazało się, że podatek od wyrobisk pobierany był niesłusznie, więc gminy musiały zwrócić go spółkom górniczym, ale one same na zwrot „Janosikowego” nie mają co liczyć, choć regularnie interweniują w tej sprawie w agendach rządowych.Na ten temat rozmawiamy z Tadeuszem Chrószczem, przewodniczącym Stowarzyszenia Gmin Górniczych w Polsce i wójtem Marklowic.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Infrastruktura telekomunikacyjna i wiatraki jak wyrobiska górnicze - będzie problem?