W 2017 roku Polacy zainwestowali 44 miliardy zł. Największą popularnością wśród inwestorów cieszy się rynek mieszkaniowy.
- - Na zakup nieruchomości na wynajem Polacy mogli wydać nawet około 16-17 miliardów złotych - wylicza Bartosz Turek, analityk Open Finance. Jak wylicza, ta kwota wystarcza na zakup nawet 70 tys. mieszkań.
- Ten wybór nie dziwi, gdyż trzeba pamiętać, że gdybyśmy założyli lokatę oszczędnościową, to zapłacimy od niej podatek i zarobimy niewiele ponad 1 proc.
- Tymczasem w przypadku nieruchomości mamy zyski z czynszu, a ponadto mieszkania drożeją - po 7 proc. w skali roku.
Na lokacie możemy zarobić, po odtrąceniu podatku, do 1 procenta
− Ten wybór nie dziwi, gdyż trzeba pamiętać, że gdybyśmy założyli lokatę oszczędnościową, to zapłacimy od niej podatek i zarobimy niewiele ponad 1 procent, mówi Turek.Na zakupie nieruchomości zarobek 10 razy większy od lokaty
− Tymczasem w przypadku nieruchomości mamy zyski z czynszu, a ponadto mieszkania drożeją – po 7 proc. w skali roku, wylicza ekspert.I jak dodaje, gdy to zliczyć, to okaże się, że na zakupie nieruchomości możemy zarobić dziesięć razy więcej niż na lokacie.
Kapitał płynie do funduszy inwestycyjnych
Oszczędności trzymane na lokatach stopniały - za to potężny kapitał wpłynął do funduszy inwestycyjnych.Jak wylicza gość radiowej jedynki, szacunki mówią o 14 mld zł, czyli tylko o 3 miliardy mniejszych niż w przypadku inwestowania w nieruchomości.
Nie lubimy ryzykować – stąd lokujemy w fundusze obligacyjne, bony pieniężne
− Polacy inwestują w fundusze, ale, tu uwaga, w te mniej ryzykowne – lokujące środki w bony pieniężne, w obligacje, natomiast bardzo mało środków napłynęło do funduszy lokujących w akcje, mówi Turek.Popyt na papiery skarbowe: dają zarobić, chronią przed inflacją
Rekordowy popyt widać też na papierach skarbowych. Polacy kupili bowiem w ubiegłym roku detaliczne obligacje skarbowe aż za 6,9 miliardów. To o połowę więcej niż rok wcześniej i najwięcej od 2007 roku, od kiedy ministerstwo publikuje odpowiednie dane.Jak podkreśla ekspert, szczególnie ta inwestycja jest korzystna – bo nie tylko gwarantuje zyski, ale też strzeże przed inflacją.
Popularne obligacje dla beneficjentów 500 plus
A zyski mogą być spore, bo np. w przypadku 12-letnich obligacji dla beneficjentów programu 500 plus, zysk może wynieść 3,2 procent, wylicza Turek.W dodatku, sposób wyliczania ich oprocentowania, bardzo skutecznie chroni przed inflacją.
Mniejsza popularność obligacji korporacyjnych i złota
Wyraźnie mniejszą popularnością cieszyły się obligacje korporacyjne. W ich przypadku rentowność jest przeważnie wyższa niż w przypadku obligacji skarbowych, ale wyższy zysk jest pokłosiem ponoszenia wyższego ryzyka.Wartość nowych publicznych emisji obligacji korporacyjnych opiewała w ubiegłym roku na trochę ponad 1,8 mld złotych - wynika z szacunków portalu obligacje.pl. Spadł za to popyt na złoto, którego kupić mogliśmy mniej niż 5 ton.