Kandydat na wiceszefa KE obiecuje mniej zbędnych regulacji

Kandydat na wiceszefa KE obiecuje mniej zbędnych regulacji
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Unia Europejska nie może być postrzegana jako źródło coraz większych ciężarów biurokratycznych - podkreślił kandydat na pierwszego wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Frans Timmermans podczas wtorkowego przesłuchania w europarlamencie.

Timmermans, który ma być prawą ręką szefa nowej KE Jean-Claude'a Junckera, odpowiedzialnym za poprawę unijnych regulacji oraz przestrzeganie zasad praworządności w UE, został przesłuchany przez Konferencję Przewodniczących Parlamentu Europejskiego.

"W naturze politycznych instytucji leży poświęcanie większej uwagi nowym regulacjom, zamiast oceniać skuteczność istniejących. Musimy to zmienić. Musimy bardziej wsłuchać się w głos naszych obywateli i przedsiębiorców, którzy są odbiorcami tych regulacji" - powiedział Holender. "Musimy być brutalnie szczerzy. Jeśli coś nie działa albo przynosi efekty inne od oczekiwanych, trzeba być gotowym do zmian" - dodał.

Zastrzegł, że "poprawa regulacji nie oznacza jednak deregulacji". "Chodzi o ograniczenie niepotrzebnej biurokracji, przede wszystkim dla małych i średnich przedsiębiorstw, o ułatwianie obywatelom zakładania firm, zatrudniania ludzi i tworzenia miejsc pracy. Chodzi o usuwanie ciężarów administracyjnych, dublujących się i przestarzałych przepisów" - mówił Timmermans, przedstawiając swoje priorytety.

Podkreślił, że pod przykrywką poprawy regulacji unijnych nie może kryć się "atak na prawa socjalne czy ochronę środowiska". Jako przykład regulacji, która była "ciosem dla wiarygodności UE", Timmermans wymienił ubiegłoroczną propozycję KE, by zakazać wystawiania na stołach w restauracjach dzbanków z oliwą. To była drobna sprawa, która jednak miała ogromny oddźwięk - przyznał.

Timmermans zapowiedział też, że zaproponuje obowiązkowy rejestr lobbystów dla wszystkich instytucji unijnych, aby "zwiększyć przejrzystość w brukselskim tyglu".

Zadaniem holenderskiego wiceprzewodniczącego KE będzie też czuwanie nad przestrzeganiem zasad praworządności i Karty Praw Podstawowych w Unii. Timmermans zapewnił, że będzie bardzo skrupulatny w tym względzie. "Nie zawaham się użyć wszelkich instrumentów, jakimi dysponuje KE, aby zapewnić przestrzeganie praw podstawowych" - oświadczył.

Zapowiedział, że chce możliwie najszybciej zająć się sprawą przystąpienia UE do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, gdy tylko Trybunał Sprawiedliwości UE wyda opinię w tej sprawie.

Wysłuchanie Timmermansa zakończyło prowadzone od 29 września przesłuchania 27 kandydatów na nowych unijnych komisarzy. Większość przeszła je pomyślnie, ale los kilkorga ciągle jest niejasny.

Brytyjczyk Jonathan Hill, kandydat na komisarza ds. usług finansowych, jako jedyny został wezwany na powtórne przesłuchanie w komisji PE, które odbyło się we wtorek. Dopiero w środę ma zapaść decyzja, czy zostanie zatwierdzony jako komisarz. Ciągle na rozstrzygnięcie czeka też Francuz Pierre Moscovici, kandydat na komisarza ds. gospodarczych i walutowych.

Z kolei Hiszpan Miguel Arias Canete, kandydat na komisarza ds. klimatu i energii, może spodziewać się pozytywnej decyzji, bo komisja prawna PE, która zbadała jego oświadczenie majątkowe, rozwiała obawy o możliwy konflikt interesów. Członkowie rodziny Canete mają udziały w firmach naftowych.

Przyszły szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker zapewne będzie musiał jednak dokonać pewnych zmian w podziale kompetencji między komisarzami, bo w poniedziałek komisja kultury odrzuciła kandydaturę Węgra Tibora Navracsicsa na komisarza ds. edukacji, kultury, młodzieży i obywatelstwa. Eurodeputowani uznali, że Navracsics może być członkiem KE, ale należy mu powierzyć inny zakres kompetencji.

Pod znakiem zapytania stoi też kandydatura Słowenki Alenki Bratuszek na wiceprzewodniczącą KE ds. unii energetycznej. Po poniedziałkowym przesłuchaniu największa grupa polityczna w PE Europejska Partia Ludowa zarzuciła jej zbyt ogólne odpowiedzi na pytania.

Zielone światło od komisji PE otrzymała natomiast Czeszka Vera Jourova, kandydatka na komisarza sprawiedliwości, konsumentów i równości płci, która po przesłuchaniu w ubiegłym tygodniu została poproszona o dodatkowe wyjaśnienia.

Rzeczniczka przyszłego szefa KE Natasha Bertaud zapowiedziała, że Juncker spotka się teraz z szefami grup politycznych w europarlamencie, aby wysłuchać, czego oczekują jeśli chodzi o skład KE. "Juncker cieszy się, że usunięto wątpliwości co do niektórych kandydatów" - powiedziała Bertaud.

Cały europarlament ma głosować nad zatwierdzeniem nowej KE 22 października w Strasburgu.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!