Gdy mówi się o e-commerce w Chinach, zawsze pojawia się aplikacja WeChat. Jednak aktywność na WeChacie nie wystarczy, aby nieznana w Chinach marka zaczęła się sprzedawać.
- W Chinach znaczenie KOL-i (liderów opinii) jest o wiele większe niż na Zachodzie. Jest to spowodowane tym, że chińscy konsumenci w dużo większym stopniu uzależniają swoje decyzje zakupowe od rekomendacji bliskich lub innych osób, którym ufają.
- KOL-e w Chinach mają znacznie większe bazy followersów (osób śledzących ich aktywność online), które uznają ich za wiarygodnych i wartych zaufania.
- Co więcej, o ile na Zachodzie przyjęło się, że osoby takie prowadzą wyłącznie pośrednie działania marketingowe, w Chinach KOL-e często angażują się w bezpośrednią sprzedaż.
Warto zwrócić uwagę, że nie każda osoba, która ma znaczną liczbę obserwatorów, to Key Opinion Leader. Zasadniczą cechą KOL-i jest bycie liderem opinii, tzn. sytuacja, w której opinia tej osoby wywiera wpływ na zachowania odbiorców. Dzieje się tak przez posiadany autorytet lub częściej - przez długotrwałe budowanie relacji z odbiorcami. Zazwyczaj opinia takiej osoby jest wartościowa tylko dla pewnej grupy i tylko w pewnym zakresie. KOL-e często mają swoje dziedziny, w których są wiarygodni – moda, kosmetyki, gotowanie, sport. Osoba prowadząca vloga o gotowaniu nie będzie wiarygodna, gdy przyjdzie jej sprzedać błyszczyk. Followersi cenią KOL-i za wiedzę i doświadczenie w zazwyczaj określonej kategorii.
KOL to nie wanghong
Trzeba odróżnić celebrytę (wanghong) od Key Opinion Leadera. Celebryta może być KOL-em, ale z automatu nim nie jest. Chiński internet był pełen celebrytów, niektórzy mieli nawet po 85 milionów aktywnych użytkowników, jednak nie wykorzystywali tego w celach promowania towarów bądź usług. Od 2015 r. możemy mówić o agresywnym marketingu na portalach społecznościowych, na który złożyło się szereg czynników. Przede wszystkim popularyzacja streamingu (nagrywania i udostępnienia filmów w czasie rzeczywistym), giftingu (wirtualne prezenty będące wyrazem sympatii bądź poparcia dla nagrywających), komercjalizacja KOL (opłacanie przez marki promowania danego produktu).To w 2015 r. zaczęto wskazywać, że KOL-e zarabiają nawet po kilkaset tysięcy juanów - w ciągu kilku miesięcy z nieznanej osoby „każdy” mógł stać się celebrytą i milionerem. Dodatkowo czynnikiem napędzającym rynek marketingu online jest wysoka penetracja internetu mobilnego w Chinach oraz ilość czasu spędzana przez przeciętnego obywatela na surfowaniu po internecie za pomocą smartfona. Historie milionerów ze smartfona wywołały dwojaki efekt.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: KOL, czyli niezbędny element e-commerce w Chinach. Część 5 przewodnika po e-commerce