Pięć osób usłyszało w lubelskim wydziale Prokuratury Krajowej zarzuty dotyczące udziału w gangu wyłudzającym zwrot podatku VAT. Przestępcy mieli w ramach tzw. oszustw karuzelowych zyskać około 8 mln zł. W sumie w sprawie jest już 51 podejrzanych.
Na polecenie prokuratury 20 marca zatrzymanych zostało pięć osób, które są podejrzane o udział w gangu oszustów. Grupa miała wyłudzić ok. 8 mln złotych podatku.
"Zatrzymani usłyszeli również zarzuty podejmowania działań zmierzających do utrudnienia stwierdzenia nielegalności pochodzenia środków finansowych uzyskanych w wyniku przestępstwa" - poinformował Karol Borchólski z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej.
Trzy osoby zostały tymczasowo aresztowane przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód. Wobec dwóch podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe, dozory policji i zakaz opuszczania kraju.
Prokuratura Krajowa podała, że są to kolejne zatrzymania w prowadzonym przez lubelską prokuraturę w śledztwie. W sprawie występuje już 51 podejrzanych, z czego 11 osób przebywa w aresztach śledczych.
"Jednym z wątków tego śledztwa są wyłudzenia zwrotu podatku VAT przez polskie podmioty gospodarcze, które wykazywały wewnątrzwspólnotową dostawę towarów do innych krajów Unii Europejskiej, uzyskując z tego tytułu prawo do odliczenia podatku VAT, w ramach tzw. oszust karuzelowych" - poinformował prokurator.
Mechanizm oszustw miał - jak podaje PK - polegać na sprowadzaniu do Polski towarów, których zakup nie był zgłaszany właściwym organom podatkowym, co skutkowało nieuiszczeniem podatku VAT. Towar miał być przedmiotem wielokrotnych transakcji, często między tymi samymi firmami, a po kilku transakcjach na terenie Polski był ponownie zbywany za granicę, do krajów UE.
"Podmiot dokonujący tego eksportu wykazywał do odliczenia podatek VAT wynikający z faktur zakupu tego towaru" - wyjaśniła prokuratura.
Podejrzani obracali w ten sposób głównie artykułami spożywczymi - kawą, napojami energetycznymi, a także folią i granulatem używanym do produkcji tworzyw sztucznych. Za zarzucane podejrzanym przestępstwa grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.