PiS zamierza drastycznie zmniejszyć lukę podatkową w VAT. - Prawo powinno być przyjazne dla podatników, ale prawo podatkowe musi także przysparzać środków do funkcjonowania państwa - przekonywał posłów komisji ds. Finansów Publicznych Marian Banaś, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.
i usług jest bardzo ważne, ponieważ będzie głównym źródłem finansowania dodatkowych wydatków budżetowych zapowiadanych przez Prawo i Sprawiedliwość.
Paweł Szałamacha, szef resortu finansów zakładał, że już w drugiej połowie przyszłego roku wpływy VAT-u wzrosną o kilkanaście miliardów zł.
- Za rządów PO mieliśmy dwie zapaści w VAT-cie. Chcemy to zmienić, ponieważ nie mamy tylu pieniędzy, ile zakładaliśmy. Państwo musi mieć środki na funkcjonowanie – przyznał wiceminister Banaś.
Wiesław Janczyk (PiS) przypomniał, że za rządów PO – PSL efektywność podatkowa systemu spadła ok. 4 proc. w relacji do PKB. To ponad 50 mld zł. - Gdyby to nie nastąpiło, nie musielibyśmy dzisiaj wprowadzać zmian w tak szybki sposób - zauważył.
Zwiększenie skuteczności w walce z oszustwami podatkowymi, polegającymi na uchylaniu się od zapłaty podatku VAT lub jego wyłudzaniu zapowiadała premier Beata Szydło w swoim expose.
Wg opozycji rząd może się jednak przeliczyć. - Taki sam kłopot ze ściągalnością VAT, jak poprzedni, może spotkać nowy rząd. Doskonale wiecie, jak kręci się karuzela podatkowa i ile postępowań z tego tytułu prowadziły urzędy skarbowe – przestrzegała Krystyna Skowrońska z PO.
Także opinie ekspertów na temat braku szczelności systemu VAT są podzielone. Przykładowo prof. Witold Modzelewski, współautor PiS-owskiego projektu ustawy o VAT uważa, że utracone dochody budżetowe z podatku VAT to ok. 30 mld zł.
Więcej na portalu Parlamentarny.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Legislacyjny bat na VAT-owskich oszustów. Czy powinni się bać?