Problem rajów podatkowych powinien być głównym tematem w kontekście wizji UE - oświadczył w czwartek podczas Brussels Forum w stolicy Belgii premier Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem pozwoliłoby to zbliżyć elity do społeczeństw krajów unijnych.
- Przez ignorowanie ważnych głosów istotnej części społeczeństwa nie zwiększamy udziału w demokracji - ocenił. Apelował w tym kontekście, żeby połączyć wiele elementów tego obrazu, jaki wyłania się z wyborów w różnych krajach, by ludzie nie mieli poczucia, że nie są wysłuchiwani.
- Jest ten znany problem rajów podatkowych. Dlaczego nie zrobić z tego jednego z głównych tematów w kontekście wizji przyszłości Europy? - pytał. Przywoływał wyliczenia KE, że straty w wyniku unikania opodatkowania wynoszą w UE od 150 do 200 mld euro rocznie.
- 99 proc. populacji nie lubi rajów podatkowych. Jestem za tym, żeby zaatakować ten problem bardzo mocno. Dałoby to więcej środków Europie, zbliżyło ludzi do klasy politycznej w każdym z krajów. Te nowe pieniądze mogłyby być wykorzystane na projekty infrastrukturalne, na dokończenie jednolitego rynku (...). To nowy obszar, nowa idea dla UE, za pomocą której można by upiec kilka pieczeni na jednym ogniu - przekonywał szef rządu.