Michał Tusk: wiedziałem, że Amber Gold budzi wiele wątpliwości

Michał Tusk: wiedziałem, że Amber Gold budzi wiele wątpliwości
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wiedziałem, że Amber Gold, która inwestowała w linie lotnicze OLT Express jest firmą, która budzi wiele wątpliwości; wokół tej firmy była podejrzana otoczka - powiedział w środę przed komisją śledczą Michał Tusk.

W połowie 2011 r. spółka Amber Gold przejęła większościowe udziały w liniach lotniczych Jet Air, następnie w niemieckich OLT Germany, a pod koniec 2011 r. w liniach Yes Airways. Powstała wtedy marka OLT Express - linie OLT Express rozpoczęły działalność 1 kwietnia 2012 r.

Po upadku OLT Express pod koniec lipca 2012 r. okazało się, że ze spółką współpracował pracujący w Porcie Lotniczym w Gdańsku Michał Tusk.

Jarosław Krajewski (PiS) pytał świadka kiedy dowiedział się, że szef Amber Gold Marcin P. jest osobą prawomocnie skazaną za przestępstwa gospodarcze.

"Dokładnej daty oczywiście nie jestem w stanie powiedzieć (...) nie pamiętam czy wiedziałem o konkretnym wyroku. Powiedziałbym tak, że taka podejrzana otoczka wokół Amber Gold była mi znana" - odpowiedział. Zaznaczył, że nie pamięta od kiedy było mu to wiadome. "Na pewno w listopadzie 2011 r. tak" - dodał.

"Czyli rozumiem, że przed podjęciem formalnej współpracy z OLT Express miał pan wiedzę na temat przestępczej działalności pana Marcina P." - dopytywał Krajewski.

"To pan powiedział. Nie miałem wiedzy o przestępczej działalności dlatego, że poruszamy się w sferze pewnych niuansów. Nikt nie napisał wprost w 2011 czy 2010 roku, że Marcin P. to przestępca, a Amber Gold to piramida finansowa. To były różnego rodzaju sugestie, opinie" - odpowiedział Michał Tusk.

"Na pewno wiedziałem o tym, że Amber Gold, który jest inwestorem w OLT Express jest firmą, która budzi wiele wątpliwości" - dodał świadek. Jak mówił, jest też możliwe, że wiedział, iż Marcin P. miał w przeszłości jeden wyrok.

W trakcie przesłuchania Tusk poinformował, że szefa Amber Gold poznał w listopadzie 2011 r., kiedy jako dziennikarz "Gazety Wyborczej" spotkał się z nim, by porozmawiać na temat inwestycji jego spółki w biznes lotniczy. "Była to zgłoszona inicjatywa, tekst, który chciałem napisać i go napisałem" - powiedział Tusk.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Michał Tusk: wiedziałem, że Amber Gold budzi wiele wątpliwości

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!