Odsetki i opłaty od pożyczek udzielanych przez firmy pożyczkowe kosztują nas w skali roku przynajmniej 3 mld zł. A to bardzo ostrożne szacunki - pisze w środę "Dziennik Gazeta Prawna".
"Największy udział w rynku ma niezmiennie Provident - pionier pożyczek pozabankowych, który działa w Polsce już ponad 20 lat. Wartość portfela pożyczek wynosi tam prawie 1,7 mld zł. Nie jest to jednak najbardziej rentowna firma. To miano należy do podmiotów, które specjalizują się w pożyczaniu pieniędzy przez internet. Vivus może pochwalić się niemal 60-proc. stopą zwrotu z kapitału i zyskiem, który drugi rok z rzędu przekracza 90 mln zł. A jego portfel pożyczkowy w końcu ub.r. nie przekraczał 300 mln zł. Takie zyski to efekt udzielania pożyczek na krótkie terminy, nierzadko liczone w dniach" - informuje "DGP".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Na chwilówki wydajemy miliardy