Kryptowaluta FuturoCoin jest drugą obok Orlenu związaną z Polską marką, która w tym roku promuje się w Formule 1. Poza światem wyścigów budzi jednak pewne kontrowersje i to nie dlatego, że jej zaangażowanie w Formułę 1 nie ma związku z Robertem Kubicą.
- FuturoCoin (FTO) ma siedzibę w Tallinie, ale spółka ma polskie korzenie i jest kierowana przez Polaków, a płatności tą kryptowalutą są już możliwe w dwóch restauracjach znajdujących się w Polsce.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Orlen i Kubica to nie jedyne polskie akcenty w Formule 1. Jest też FuturoCoin