XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Piechociński: tajfun wymiótł kilku ludzi w obozie PO

Piechociński: tajfun wymiótł kilku ludzi w obozie PO
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Premier postanowiła oczyścić krew głębiej, niż wcześniej sądzono - powiedział PAP wicepremier, szef PSL Janusz Piechociński komentując zmiany rządzie. Pytany, czy wiedział o tych decyzjach, wicepremier odparł, że koalicjanci sami decydują o obsadzie podlegających im resortów.

Premier Ewa Kopacz poinformowała w środę, że dymisje złożyli ministrowie zdrowia Bartosz Arłukowicz, skarbu Włodzimierz Karpiński oraz sportu Andrzej Biernat, a rezygnację z funkcji marszałka Sejmu Radosław Sikorski.

Decyzje te to polityczne konsekwencje tzw. afery podsłuchowej, która w ostatnich dniach ponownie stała się tematem publicznej dyskusji w związku z ujawnieniem w internecie akt śledztwa ws podsłuchiwania od lipca 2013 r. w dwóch warszawskich restauracjach kilkudziesięciu osób z kręgu polityki, biznesu oraz byłych i obecnych funkcjonariuszy publicznych. Politycy, których rezygnacje zostały w środę ogłoszone, pojawiali się na taśmach z podsłuchanymi rozmowami, które upublicznione zostały w mediach w 2014 r.

"Nad część rządu nadciągnął tajfun i wymiótł kilku ludzi w obozie PO" - powiedział PAP w środę Piechociński. Być może - dodał - "nie tylko z rządu, ale także i z list wyborczych". "Nazbierało się w różnych obszarach i pani premier postanowiła głębiej, niż wcześniej sądzono, oczyścić krew" - dodał szef PSL.

Pytany, czy wiedział o planach zmian w rządzie, Piechociński odparł, że od czasów poprzedniego premiera Donalda Tuska w koalicji obowiązuje uzgodnienie, że szefowie obu partii podejmują "rozstrzygające decyzje" o obsadzie ministerstw im podlegających.

Dopytywany, czy dotychczasowi ministrowie zostaną zastąpieni przez obecnych wiceministrów, czy też pojawią się w rządzie zupełnie nowe osoby, Piechociński powiedział, że nie rozmawiał z premier Kopacz, bo jest w Szczecinie. "Jutro pewnie będzie okazja porozmawiać, jak to będzie rozwiązane z ewentualną sukcesją na poszczególnych stanowiskach - czy będzie to w formule pełniących obowiązki, czy też normalnych nominacji prezydenckich" - dodał.

Na pytanie, czy zmiana na funkcji marszałka Sejmu nie zaburzy planów legislacyjnych rządu odpowiedział, że "marszałek jest od prowadzenia Sejmu, a nie od rozstrzygania". "Jest ciągłość pracy Prezydium Sejmu. Nie powinno być żadnych opóźnień" - ocenił Piechociński.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Piechociński: tajfun wymiótł kilku ludzi w obozie PO

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!