Plan Junckera na EEC 2016: pieniądze są, trzeba lepszych projektów

Plan Junckera na EEC 2016: pieniądze są, trzeba lepszych projektów
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Plan Junckera ma wesprzeć takie projekty, które są zbyt ryzykowne dla banków komercyjnych. Zdaniem uczestników panelu „Plan Inwestycyjny dla Europy – nowe rozwiązania w zakresie finansowania przedsiębiorstw” problemem nie jest brak finansowania, lecz odpowiedniej jakości projektów, nadających się do wsparcia.

Plan Junckera zakłada wspieranie takich projektów, które mogłyby być rozpatrywane przez banki komercyjne, ale są dla nich trochę zbyt ryzykowne. Ma on wesprzeć inwestycje w wybranych sektorach, żeby zmniejszyć ostrożność banków.

Zdaniem Witolda Słowika, podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju, istnieje ścisły związek między planem rządu a planem Junckera, w którym jest mowa o branżach innowacyjnych, mających na celu pobudzenie rozwoju. Cele planu rządu są analogiczne.

Kim Kreilgaard, specjalista ds. bankowości, kierownik wydziału przedsiębiorstw na Polskę i Kraje Bałtyckie w Europejskim Banku Inwestycyjnym zauważył, że Polska nie inwestuje tyle ile powinna, żeby dogonić stare kraje Unii Europejskiej. Stwierdził, że w najnowszej wersji planu możliwe jest wsparcie nie tylko dużych przedsięwzięć, ale także mniejszych – próg kredytu spadł z 20 mln euro do 7,5 mln euro.

Z tej zapowiedzi zadowolony był zwłaszcza Tomáš Novotný, wiceminister przemysłu i handlu ds. funduszy unijnych, wspierania prac badawczo-rozwojowych, inwestycji i innowacji Czech, gdzie małe i średnie firmy dominują w gospodarce. Obawiał się on, że czeskie przedsiębiorstwa mogą stracić zbyt wiele czasu na przekonanie się do kredytów oferowanych w ramach planu Junckera, zwłaszcza że były przyzwyczajone do subsydiów. - Pamiętam jak długo firmy uczyły się obecnej struktury finansowania z funduszy europejskich, boję się, że większość finansów z planu Junckera zdąży odpłynąć do krajów tzw. starej unii - powiedział Novotný.

Mirosław Panek, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego, nie boi się braku funduszy, lecz niewystarczającej liczby projektów, które będzie można sfinansować. - Europa straciła wiarę w swoją przyszłość. Z powodów demograficznych straciła optymizm. Plan Junckera ma rozdmuchać ogniska optymizmu - powiedział Mirosław Panek. Jego zdaniem przewaga planu Junckera nad dotacjami polega na tym, że te ostatnie wydaje się raz, a fundusze z kredytów wracają do kredytodawcy i można skorzystać z nich wiele razy.

Zobacz także: P.o. prezesa BGK: pieniądze na inwestycje są, potrzebne pomysły

Podobne opinie prezentowali także inni uczestnicy panelu. Alina Wołoszyn, partner w KPMG, szef Zespołu Finansowania i Infrastruktury w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej uważa, że inwestycje w infrastrukturę to bardziej konsumpcja, choć sprzyja ona rozwojowi gospodarki. Teraz jednak potrzeba następnego kroku – stworzenia koncepcji tego biznesu, który ma powstać, wskazania działalności, która będzie o co będzie generowała popyt za 20-30 lat.

Michał Popiołek, członek zarządu mBanku odpowiedzialny za finansowanie strukturalne, także podkreślał, że pieniędzy jest dużo w różnej formie – kredytów, wsparcia, czy funduszy private equity. Brakuje natomiast odpowiedniej liczby projektów, które mają sens i wpisują się w długoterminowe plany rozwoju. Jako jedną z barier rozwoju wskazał niepewność wynikającą głównie z kwestii regulacyjnych - przedsiębiorcy muszą czuć stabilność sytuacji. Ciągłe zmiany utrudniają ocenę ryzyka.

Marek Wadowski, wiceprezes zarządu ds. ekonomiczno-finansowych w Tauron Polska Energia stwierdził, że jego firma może dzięki wykorzystaniu wsparcia instrumentów planu Junckera prowadzić inwestycje, których nie mogłaby oprzeć tylko o finansowanie banków komercyjnych, dla których polska energetyka oparta o węgiel kamienny przestała być atrakcyjnym partnerem.

Dariusz Pietrzak, wiceprezes Enterprise Investors wskazał z kolei na to, że plan Junckera może ułatwić inwestowanie np. w OZE. Wiele projektów w tym segmencie może się stać komercyjnie inwestowalnych, ale to jeden z obszarów bardzo nastawiony na ryzyko zmian legislacyjnych, więc dodatkowe źródło inwestowania może zmniejszyć ryzyko dla komercyjnych inwestorów.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Plan Junckera na EEC 2016: pieniądze są, trzeba lepszych projektów

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!