Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Współcześnie korzyści z handlu walutami mogą czerpać również prywatni inwestorzy. Aby poruszać się na rynku walutowym efektywnie, czyli z zyskiem, niezbędna jest umiejętność prawidłowego interpretowania wykresów. Warto też orientować się, jak rynek działa od strony technicznej i jaką rolę w jego funkcjonowaniu pełnią dostawcy płynności.
Jeszcze do niedawna rynek walutowy był dostępny wyłącznie dla rządów, korporacji międzynarodowych i banków centralnych. Dziś korzystają z niego również niewielkie firmy i inwestorzy prywatni. Jedną z głównych zalet i cech charakterystycznych tego rynku jest płynność, czyli możliwość nabywania i sprzedawania wybranych par walutowych po stabilnych cenach.
Płynność rynku walutowego jest związana z liczbą działających na nim podmiotów i przeprowadzanych każdego dnia transakcji. Waluty kupują i sprzedają zarówno banki, korporacje, rządy, jak i inwestorzy prywatni z różnych części świata. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu nowoczesnej technologii, która gwarantuje przeprowadzanie transakcji na odległość.
Z punktu widzenia każdego inwestora, który zdecydował się pomnażać oszczędności, płynność ma kluczowe znaczenie. Duża liczba inwestorów to gwarancja stabilnych cen.
Model ECN konta model MM
Aby uświadomić sobie rolę dostawcy płynności w procesie przeprowadzania inwestycji, konieczne jest zrozumienie działania modelu ECN (z ang. Electronic Communication Network). Inwestorzy z Polski widzący potencjał w rynkach walutowych jeszcze do niedawna korzystali wyłącznie z usług brokerów, którzy działali w modelu Market Maker (MM). Model ten wyróżnia się tym, że broker jest zawsze drugą stroną transakcji. To zaś sprawia, że między klientem (inwestorem) a brokerem dochodzi do konfliktu interesów i - choć nie zawsze - może to doprowadzić do odnotowania straty w portfelu inwestycyjnym tego pierwszego.
Alternatywą dla modelu Market Maker jest wspomniany ECN. Brokerzy działający w tym modelu jedynie łączą różnych klientów, np. instytucje finansowe, rządy i inwestorów prywatnych, zwiększając tym samym płynność rynku walutowego. W efekcie broker jest jedynie pośrednikiem między klientami, a nie stroną transakcji. To duża różnica, która może mieć odzwierciedlenie w zyskach odnotowywanych przez inwestora.
Gdy inwestor składa zlecenie sprzedaży pary walutowej, to trafia ono do sieci ECN, czyli na platformę, która łączy dostawców płynności. Tam właśnie zlecenie jest realizowane błyskawicznie (najczęściej w ciągu 1/20 sekundy). Co ważne, druga strona transakcji jest wybierana automatycznie, przy czym głównym wyznacznikiem jest cena. Inwestor może zatem liczyć, że zawsze - niezależnie od godziny - zakupi lub sprzeda walutę po najkorzystniejszym kursie.
Dostawca płynności zabezpiecza przed ryzykiem
Każdy, kto inwestuje na rynku walutowym, powinien wiedzieć, jak zarządzać z zyskiem swoim portfelem walutowym i jak wybrać dostawcę płynności walutowej. Wybór dostawcy jest ważny, gdyż łącząc różnych brokerów, banki centralne i inne instytucje finansowe, ma on bezpośredni wpływ na płynność rynku i tym samym pozwala klientom zabezpieczyć się przed ryzykiem.
Jednym z dostawców płynności jest X Open Hub. Ponieważ łączy on podmioty zainteresowane zarówno walutami, jak i innymi instrumentami (np. surowcami) jego oferta jest bardzo zróżnicowana. Dodatkowo proponuje on podmiotom handlującym walutami także dostęp do nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Klienci, którzy zdecydują się na współpracę z X Open Hub, mogą liczyć, że udostępnione im rozwiązania z zakresu IT będą działać niezawodnie przez całą dobę.
Pełna oferta X Open Hub została zaprezentowana na firmowej stronie internetowej: www.xopenhub.pro. Jeżeli dopiero zdobywasz wiedzę o rynku walutowym i czeka Cię wybór brokera, zwróć uwagę, czy współpracuje on z X Open Hub. W ten sposób możesz sobie zapewnić najlepsze warunki do handlowania walutami - zawsze otrzymasz najkorzystniejszą ofertę.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Płynność na rynkach walutowych