1,2 mld zł leży bezczynnie, bo taką właśnie kwotę przywieźli z zagranicznych wakacji Polacy w postaci drobnych. Do przechowywania w domu niewydanej podczas pobytu za granicą gotówki przyznała się jedna trzecia Polaków.
- Ponosimy w takiej sytuacji podwójne koszty. Jak kupowaliśmy walutę to zapłaciliśmy ukrytą prowizję w kursie sprzedaży, a jak chcemy to ponownie zamienić na złote to znowu wymieniamy to po kursie kupna, w którym ukryta jest kolejna prowizja – wyjaśnia ekspert.
Można pomyśleć o rachunku walutowym
W takiej sytuacji lepiej przechowywać takie środki na rachunku walutowym.
- Część takim środków mamy w monetach, których nie wymienimy w kantorze, zalegają nam więc gdzieś później w szufladach. Jak mamy zaś te środki na rachunku walutowym, to nie ma żadnego problemu, bo zarówno w bankach, jak i kantorach internetowych możemy wymieniać tę walutę niezależnie od tego, czy zostały nam monety, czy nie – mówi Jarosław Sadowski.
Jeśli te drobne przywożone z wakacji mają potem leżeć w domu, to może lepiej wydać je w ostatniej chwili przed powrotem do kraju. Do czego zresztą przyznaje się też jedna trzecia badanych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polacy przywieźli z wakacji 1,2 mld zł niewydanych drobnych