Polacy wolą deponować pieniądze w bankach niż pożyczać

Polacy wolą deponować pieniądze w bankach niż pożyczać
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wartość depozytów w sektorze bankowym przekroczyła wartość udzielonych kredytów, co wyliczyli analitycy banku PKO BP. Takiej sytuacji nie było od 2008 roku.

W maju 2016 roku wartość udzielonych kredytów wynosiła 1 096 mld zł. Na depozytach zaś Polacy mieli zgromadzonych 1 101 mld zł.

Depozyty coraz wyższe

Po raz pierwszy od 2008 roku jest więcej pieniędzy na lokatach niż tych pożyczonych. Czy to oznacza, że jesteśmy coraz bogatsi i nie potrzebujemy się zadłużać?

– Z jednej strony mamy rzeczywiście wzrost dynamiki depozytów, i na to składają się w głównej mierze depozyty sektora publicznego. I tutaj możemy spekulować, jakie czynniki wewnątrz sektora publicznego mogą mieć wpływ na ten wzrost dynamiki depozytów – uważa Marcin Czaplicki, ekonomista banku PKO BP.



I dodaje, że na pewno są to środki z Programu 500+, mogą to też być środki, których samorządy nie wydają, ponieważ mamy teraz przerwę pomiędzy kolejnymi perspektywami finansowymi środków z Unii Europejskiej, i w samorządach jest wykazywana nadwyżka budżetowa.

– Drugą stroną medalu są natomiast kredyty, i tutaj widzimy spowolnienie ich dynamiki, spowolnienie akcji kredytowej. Czynniki tego stanu są trzy. Podstawowym są regulacje kapitałowe banków, zarówno związane z nowo wchodzącymi w Polsce od tego roku regulacjami unijnymi, jak i z domiarami kapitałowymi, jakie w zeszłym roku zostały nałożone przez KNF na część polskich banków, a związanych z ryzykiem portfela walutowego – tłumaczy Marcin Czaplicki.

Przedsiębiorcy nie chcą kredytów

Przedsiębiorcy zwiększają liczbę depozytów, nie zaciągają kredytów tak dużo, jak mogliby. Co jest o tyle dziwne, że mamy bardzo niskie stopy procentowe, a to sprzyja temu, żeby kredyt był tani.

– Z jednej strony rzeczywiście niskie stopy procentowe powinny sprzyjać wzrostowi popytu na kredyt, ale już od lat przedsiębiorstwa charakteryzują się dużą nadwyżką wolnych środków. Dlatego nie muszą finansować nowo rozpoczynanych projektów inwestycyjnych z kredytu. Kolejną kwestią jest to, co już wcześniej wspominałem, ze mamy do czynienia z przerwą pomiędzy perspektywami finansowymi UE, i dlatego też chwilowo spada popyt inwestycyjny, i także kredytowy – wylicza gość radiowej Jedynki.

Czyli przedsiębiorcy czekają na pieniądze z Unii Europejskiej i gromadzą środki na wkład własny. A na ile to, z czym mamy do czynienia na rynku finansowym jest związane z bardzo niską inflacją i z bardzo słabym złotym?

– Niska dynamika kredytów dla przedsiębiorstw, to że nie zadłużają się one tak, jak mogłoby wynikać ze wzrostu PKB, nie jest sytuacją nową. Obserwujemy ją już od dłuższego czasu. Chodzi o szybszy przyrost kredytów dla gospodarstw domowych niż dla przedsiębiorstw. I deflacja mogłaby mieć tutaj pewien wpływ, szczególnie jeśli chodzi o deflację cen producentów, ale jednak ta deflacja nie jest w skali całej gospodarki zła i nie powstrzymuje popytu, także na produkty przedsiębiorstw – ocenia Marcin Czaplicki.

Lokaty, ROR-y, czyli gdzie oszczędzamy

Wartość depozytów gospodarstw domowych wzrosła w czerwcu o 677 mld zł. Część z nich „pracuje” na lokatach, część leży na kontach.

– I to jest mniej więcej pół na pół. W maju ok. 48 proc. środków „pracowało” na lokatach, ale statystyka jest tutaj dość skomplikowana. Mamy bowiem podział na ROR-y, czyli standardowe rachunki bieżące, ale wśród nich klasyfikowane są też rachunki o wyższym oprocentowaniu, często wyższym niż lokaty, i to one zyskują na popularności. Widoczna jest też tendencja do spadku udziału w strukturze wszystkich depozytów tych długoterminowych, i to jest problematyczne, jeśli chodzi o finansowanie gospodarki, ponieważ powstaje tzw. luka płynności – komentuje Marcin Czaplicki, ekonomista banku PKO BP.

Czyli musimy coraz bardziej z krótkoterminowych depozytów – finansować kredyty długoterminowe, a to nie sprzyja pobudzaniu wzrostu gospodarczego. I to właśnie chce zmienić wicepremier Morawiecki w swoim Planie na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Chce pobudzić nasze oszczędności długoterminowe, poprzez różne zachęty, by jednak mogły one finansować polską gospodarkę.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Polacy wolą deponować pieniądze w bankach niż pożyczać

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!