Stabilność prawa, synergia, infrastruktura - w tych trzech hasłach streszcza się problematyka sesji "Polska i Czechy - perspektywy gospodarczej i politycznej współpracy w Europie Środkowej" zorganizowanej w ramach III Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
W ubiegłym roku obroty handlowe między Polską i Czechami wzrosły aż o 30 proc. w stosunku do roku 2009. To zjawisko "odbicia" po kryzysie gospodarczym, ale jednocześnie dobry prognostyk. Polska pozostaje trzecim partnerem gospodarczym Republiki Czeskiej - przed Rosją i Słowacją. Miliard euro czeskiego kapitału inwestycyjnego ulokowanego w ub. r. w Polsce i 2,1 mld euro polskich inwestycji w Czechach to niemało, ale...
- Widać tu przestrzeń do intensyfikacji naszych relacji - zauważył minister Baniak, podając przykład niedawnego wejścia grupy Tauron Polska Energia na czeską giełdę energii.
W trakcie panelu o swoich polsko-czeskich projektach opowiadali szefowie dużych firm przemysłowych. Jan Chadam, prezes Gaz-Systemu, złożył obszerną relację z projektów infrastrukturalnych ściśle związanych z polsko-czeskimi relacjami i - szerzej - z przyszłością sektora gazowego w naszej części Europy. Kluczową inwestycją jest transgraniczny gazowy interkonektor Trzanowice-Skoczów realizowany wspólnie z prywatną firmą czeską, łączący systemy gazowe Polski i Czech.
Chadam podkreślił także znaczenie budowanego w Świnoujściu terminalu LNG oraz planowanego europejskiego korytarza gazowego Północ-Poludnie.
- To projekty ważne dla całego regionu. Ich potencjał będzie dostępny także dla naszych czeskich partnerów, a zapewni on nie tylko bezpieczeństwo dostaw, ale także podniesie konkurencyjność, bo pozwoli kupować gaz tam, gdzie oferują lepsze warunki - przekonywał Chadam.
Z dobrodziejstw interkonektora chce skorzystać m.in. czeski potentat energetyczny CEZ, inwestujący w Polsce.
- Na polskim rynku nie jesteśmy firmą największą, ale w sektorze energetycznym wyróżniamy się efektywnością - podkreślił Petr Ivanek, prezes CEZ Polska. - Interkonektor zapewni nam zaopatrzenie w gaz dla powstającego bloku gazowo-parowego w Elektrowni Skawina. Bez gwarancji dostaw gazu nie moglibyśmy sfinalizować tej ważnej dla nas inwestycji.
Marek Serafin, członek zarządu ds. petrochemii w PKN Orlen, opowiadał o mającej już 6-letni staż inwestycji polskiego potentata w petrochemicznego potentat na rynku czeskim. Unipetrol to czołówka czeskich firm przemysłowych.
- To świadczy o skali naszego zaangażowania - podkreślił Serafin. - Jesteśmy otwarci, by być obecnym i rozwijać nasz biznes w Czechach. Krytycznym dla nas elementem jest stabilność rozwiązań prawnych.
- Orlen bierze udział w naszych strategicznych interesach i zachowuje się już jak prawdziwa czeska firma, formułując konkretną agendę pod adresem czeskiego rządu - komentował ambasador Republiki Czeskiej w Polsce, moderujący debatę, Jan Sechter.
Tomas David, przedstawiciel zarządu EP Holding, przybliżył historię zakupu polskiej kopalni Silesia w Czechowicach-Dziedzicach przez lidera czeskiego rynku ciepłowniczego.
- Jesteśmy zadowoleni ze sfinalizowania tej transakcji, bezprecedensowej w polskim górnictwie - ocenił David. - Satysfakcjonuje nas także model współpracy z samorządami. Teraz skupiamy się na inwestycjach, przyjmujemy do pracy. Na przyszłorocznym Kongresie będziemy się mogli pochwalić bardziej konkretnymi dokonaniami.
Polski rynek jest atrakcyjny także dla czeskich budowlańców. - W Polsce konkurencja jest na bardzo wysokim poziomie. Tu obecni są najwięksi europejscy gracze - ocenił Michal Stefl, prezes zarządu OHL ZS, jednej z większych firm budowlanych w Czechach, zaangażowanej w inwestycje kolejowe i autostradowe. - Nasze doświadczenia z polskiego rynku zaliczam do cennych.
- Konkurujemy, ale tam, gdzie to ma głębszy sens, czyli w relacjach z odległymi geograficznie inwestorami, powinniśmy pokazywać nasze gospodarki jako pewną całość - postulował minister Baniak.
W trakcie panelu Hynek Orsag, przedstawiciel Śląsko-Morawskiego Urzędu Regionalnego przedstawił realizowany projekt wspólnej inicjatywy regionów - Śląska, Opolszczyzny, regionu słowackich Kysuc i Kraju Śląsko-Morawskiego z Ostrawą. Chodzi o stworzenie wspólnej strategii rozwoju dla międzynarodowego makroregionu z silnym przemysłem i 8 milionami mieszkańców.
- Celem projektu będą wspólne przedsięwzięcia w infrastruktrze, ochronie środowiska i energetyce współfinansowane z funduszy UE w ramach perspektywy finansowej 2014-2020 - poinformował Orsag.
Kontynuacją sesji - w formie bezpośrednich rozmów między przedstawicielami polskich i czeskich firm były popołudniowe "Polsko-Czeskie Spotkania Gospodarcze" w katowickim Śląskim Biurze Ambasady Czeskiej w Polsce - jedna z imprez towarzyszących Kongresowi.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polak, Czech... i gospodarka