Blokowanie obywateli przez polityków na Facebooku i w mediach społecznościowych narusza konstytucyjną wolność słowa - orzekł federalny sąd apelacyjny w stanie Wirginia. Zdaniem sądu strony w mediach społecznościowych mają charakter forum publicznego.
Brian Davison zdecydował się pozwać Randall w związku z naruszeniem jego praw konstytucyjnych. Wygrał proces w pierwszej instancji, polityk odwołała się jednak od orzeczenia. Sąd apelacyjny uznał, że Facebook "nosi znamiona charakterystyczne dla forum publicznego, gdzie wypowiedzi, nawet niepożądane, nie mogą być dyskryminowane".
Według serwisu Ars Technica Davison przed sądem apelacyjnym reprezentowany był przez prawników związanych z działającą przy uniwersytecie stanowym w Columbii organizacją Knight First Amendment Institute. Reprezentuje ona również osoby, które na Twitterze zablokował prezydent USA Donald Trump.
Zdaniem sędzi Barbary Milano Keenan sąd najwyższy USA powinien rozszerzyć pierwszą poprawkę do konstytucji USA o kontekst właściwy dla mediów społecznościowych. Sprawy o naruszenie przepisów stanowionych przez tę poprawkę coraz częściej bowiem pojawiają się na wokandach amerykańskich sądów. Pierwsza poprawka do konstytucji Stanów Zjednoczonych zakazuje ograniczania wolności słowa, prasy, religii i zgromadzeń. Weszła ona w życie 15 grudnia 1791 roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Politycy nie mogą blokować obywateli na Facebooku