Biznes powinien zainwestować w relacje zewnętrzne po to, aby przekonywać Brukselę do korzystnych dla siebie rozwiązań. Jesień 2019 i początek 2020 roku będą kluczowe, jeśli chodzi o możliwość finansowania rozwoju - twierdzi w rozmowie z wnp.pl Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
- Jesienią 2019 roku uformuje się nowa Komisja Europejska, która zdecyduje, jakie będą wieloletnie ramy finansowe - mówi Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Jego zdaniem nie wystarczy nawet silna reprezentacja administracji państwowej w Brukseli. Do gry powinien się też włączyć biznes, tworząc swoje przedstawicielstwa i oddziały przy unijnych instytucjach, po to aby aktywnie uczestniczyć, już na wczesnym etapie, w dyskusjach o nowych regulacjach i przekonywać do korzystnych dla siebie rozwiązań.
O pozycji Polski w Unii Europejskiej i o tym, jak ją wzmacniać, będziemy dyskutowali podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach w dniach 13-15 maja 2019 roku. Piotr Arak będzie uczestniczył w sesji "Polski lobbing na forum Unii Europejskiej".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polski biznes musi prowadzić lobbing w Brukseli