Wzrost gospodarczy w Polsce jest solidny, dobry i zrównoważony - podkreślił premier Mateusz Morawiecki. Ocenił jednocześnie, że zagrożeniem dla polskiej gospodarki mogą być "zawirowania za granicą", które - jak zaznaczył - są niezależne od nas.
Premier podkreślił, że obóz rządzący zmniejsza "poziom długu do PKB, przy bardzo niewielkim deficycie budżetowym, a jednocześnie gospodarka rośnie w sposób bardzo obiecujący".
Zapytany, szef rządu zaznaczył, że wyzwaniem i zagrożeniem dla polskiej gospodarki mogą być jakieś "zawirowania za granicą". - One są niezależne od nas, one się zawsze mogą zdarzyć - powiedział Morawiecki.
Jak wskazał, "w dużym stopniu dzisiejsze paliwo do wzrostu gospodarczego na świecie podawane jest przez banki centralne, poprzez luźną - a w niektórych przypadkach ultraluźną - politykę monetarną". W związku z tym - jak mówił - Polska, Europa i świat zależą "w jakimś stopniu" właśnie od polityki banków centralnych.
Zdaniem Morawieckiego gospodarka uzależniona jest również od "pewnych ognisk zapalnych", takich jak np. południe Europy. - Wydaje się, że sytuacja Włoch - bardzo ważnej gospodarki europejskiej - jest w fazie wzrostu wolniejszego, mówiąc bardzo delikatnie. Zobaczymy jak się ułoży sytuacja w strefie euro - dodał.
Premier został też zapytany, czy podziela opinię - wyrażaną podczas dyskusji w trakcie XVIII Forum Ekonomicznego w Krynicy - że jednym z zagrożeń dla gospodarki jest brak siły roboczej.
- To jest prawda, dzisiaj mamy dobrze rozpędzoną gospodarką, rozwinęliśmy wiele branż, przyciągnęliśmy w ramach planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju bardzo wiele nowych przedsiębiorstw i to wielkich instytucji międzynarodowych (...). Rąk i głów do pracy jest trochę mniej - staramy się przyciągać z powrotem tych ludzi, którzy wyjechali - powiedział Morawiecki. Szef rządu dodał, że statystyki z 2017 i 2018 r. pokazują, że "więcej ludzi wraca, niż wyjeżdża".
Czwartek jest ostatnim dniem Forum Ekonomicznego w Krynicy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Premier: wzrost gospodarczy solidny, zagrożeniem mogą być "zawirowania" za granicą