Media społecznościowe są i będą w coraz większym stopniu częścią naszego życia. W związku z tym musimy w nich być. Istotne jest jednak, by zadać sobie pytanie, po co tam jesteśmy - powiedział Przemysław Gdański, prezes banku BGŻ BNP Paribas, w rozmowie z portalem PulsHR.pl.
- W dużym banku, takim jak nasz, nie jestem w stanie komunikować się osobiście z każdym z siedmiu tysięcy pracowników. Niedługo będzie ich ponad jedenaście tysięcy. Dlatego muszę korzystać z technologii, by dotrzeć z możliwie najsilniejszym przekazem - przyznał prezes BGŻ BNP Paribas.
Zaznaczył jednocześnie, że z mediów społecznościowych należy korzystać rozsądnie.
- Mój dylemat dotyczy Twittera. Jeżeli to jest mój profil, z moim nazwiskiem i moją twarzą, to nie czułbym się komfortowo, gdyby inna, nawet najbardziej profesjonalna i zaufana osoba, pisała moje tweety - powiedział Przemysław Gdański.
(...)
Przeczytaj cały wywiad w portalu PulsHR.pl
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Prezes banku zdradza receptę na social media i przyznaje, jaki ma dylemat