Propozycje zmian w RODO uniemożliwią bankom ocenę zdolności kredytowej

Propozycje zmian w RODO uniemożliwią bankom ocenę zdolności kredytowej
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Propozycje zmian prawnych związane z przepisami wdrażającymi RODO uniemożliwią bankom ocenę zdolności kredytowej i nie powinny być przyjęte - przekonywali w środę członków sejmowej podkomisji przedstawiciele środowiska bankowego.

  • Proponowane zmiany w Prawie bankowym określają m.in. zamknięty katalog danych, które banki mogą wykorzystywać do oceny zdolności kredytowej klienta.
  • Wśród nich jest m.in. wiek, płeć, zawód, wykształcenie, liczba osób w gospodarstwie domowym czy sytuacja finansowa).
  • W ocenie środowisk bankowych katalog ten jest niewystarczający, by dokonać oceny zdolności kredytowej klienta.

Chodzi o prace nad rządowym projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzenia 2016/679, czyli przepisami wdrażającymi RODO (przepisy o ochronie danych osobowych) do poszczególnych ustaw.

Przygotowanym przez resort cyfryzacji projektem zajmuje się podkomisja nadzwyczajna powołana przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka, do których skierowano projekt.

Proponowane zmiany w Prawie bankowym określają m.in. zamknięty katalog danych, które banki mogą wykorzystywać do oceny zdolności kredytowej klienta. Wśród nich jest m.in. wiek, płeć, zawód, wykształcenie, liczba osób w gospodarstwie domowym czy sytuacja finansowa). W ocenie środowisk bankowych katalog ten jest niewystarczający, by dokonać oceny zdolności kredytowej klienta.

"Kwestia zmian budzi istotne wątpliwości o charakterze fundamentalnym i krytycznym" - przekonywał posłów przedstawiciel Związku Banków Polskich Tadeusz Białek, podkreślając, że zastrzeżenia banków dotyczą kilku kwestii.

Jak twierdził, zamknięty katalog danych do profilowania nie jest wymagany przez RODO i nie występuje nigdzie na świecie. Jego zdaniem, wprowadzenie proponowanych przez Ministerstwo Cyfryzacji przepisów doprowadzi do sytuacji, w której banki nie będą miały możliwości sięgnięcia do danych niezbędnych do oceny zdolności kredytowej, wskutek tego w szczególnych sytuacjach klient nie będzie mógł uzyskać kredytu, np. kredytu na leczenie. W podobnym tonie wypowiadała się przedstawicielka Biura Informacji Kredytowej, która przestrzegała, że doprowadziłoby to do "destrukcji modeli scoringowych i ich stabilności". Wskazała, że w katalogu brakuje np. danych dotyczących liczby wniosków kredytowych składanych przez kredytobiorcę.

Przedstawiciele banków uważają też, że proponowane przepisy nie zapewniają wystarczających mechanizmów zapobiegających wyłudzeniom, bo np. nie pozwalają bankom na przetwarzanie danych o wyrokach skazujących.

Tadeusz Białek z ZBP krytykował także propozycję wprowadzenia obowiązku wyjaśniania kredytobiorcy, dlaczego jego wniosek został odrzucony.

Ministerstwo Cyfryzacji zaproponowało, by banki i instytucje pożyczkowe miały obowiązek wyjaśnić klientowi powód odrzucenia jego wniosku kredytowego, ale tylko jeśli decyzja ta została podjęta w procesie w pełni zautomatyzowanym, przez tzw. algorytm.

Rozwiązanie to poparli przedstawiciele Fundacji Panoptykon, którzy przekonywali, iż obowiązek ten powinien zostać rozszerzony na wszystkie wnioski kredytowe. Jak mówiła Katarzyna Szymielewicz z Panoptykonu, w pełni zautomatyzowane decyzje dot. przyznania pożyczki i kredytu dotyczą tylko małych pożyczek, np. na zakup sprzętu AGD przez internet, natomiast rzeczywiście istotne wnioski, np. o kredyt hipoteczny podejmowane są w bardziej skomplikowanym procesie oceny zdolności kredytowej, w której uczestnicą również analitycy. Przekonywała, że proces profilowania potencjalnego kredytobiorcy jest dla niego nieprzejrzysty i niezrozumiały.

Stanowisko Panoptykonu poparli niektórzy członkowie komisji. "Trzeba stanąć po stronie słabszych, czyli konsumentów" - mówił np. Tomasz Szymański (PO), argumentując, że ludzie nie wiedzą dokładnie, jakich kryteriów nie spełnili i co powinni zrobić, by poprawić swoją sytuację. Podobnie Mirosław Suchoń z Nowoczesnej przekonywał, że rozszerzenie obowiązku uzasadniania odmowy udzielenia kredytu byłoby "elementem, którzy dla wielu Polaków byłby bardzo mocnym wsparciem".

Przedstawiciele resortu cyfryzacji nie chcieli jednak zgodzić się ani z argumentami banków, ani organizacji pozarządowych. Przekonywali, że był to temat, któremu poświęcono szczególną uwagę, ale "nie widzą przestrzeni", żeby wprowadzać zmiany, gdyż "zniszczyłoby to równowagę na rynku usług finansowych".

Ostatecznie członkowie podkomisji przychylili się do stanowiska MC, jednak jak zapowiadał jej przewodniczący, kwestia ta będzie jeszcze dyskutowana podczas posiedzenia połączonych komisji.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Propozycje zmian w RODO uniemożliwią bankom ocenę zdolności kredytowej

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!