Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Ostatnia sesja tygodnia na największych zachodnioeuropejskich giełdach nie należy do spokojnych. Indeksy na 3 głównych parkietach od rana poddają się znacznym wahaniom. Dopiero niższa niż zakładały prognozy strata kwartalna Citigroup mocniej wsparła stronę popytową.
Strata Citigroup sięgnęła w ubiegłym kwartale 2,5 mld USD. Rok wcześniej bank miał 6,23 mld USD zysku. Strata z działalności kontynuowanej wyniosła 2,22 mld USD (49 centów na akcję). Sprzedaż spadła o 29 proc. do 18,7 mld USD. Największy amerykański bank odpisał w minionym kwartale 7,2 mld USD wartości aktywów. Zwiększył rezerwy o 2,5 mld USD.
Dobre nastroje popsuły do południa inwestorom informacje o słabszych niż oczekiwano rezultatach kwartalnych kilku dużych firm.
Graczy zaniepokoił przede wszystkim raport banku Merrill Lynch. Trzeci pod względem wielkości bank inwestycyjny w Stanach Zjednoczonych poniósł w II kwartale stratę neto rzędu 4,65 mld USD wobec niecałych 2 mld USD trzy miesiące wcześniej. Przed wybuchem kryzysu kredytowego w II kwartale minionego roku zysk spółki sięgnął 2,14 mld USD.
Rynek rozczarował się również dokonaniami Microsoftu i Google. Ich wyniki nie sprostały bowiem oczekiwaniom analityków.
Spadek cen metali, przede wszystkim miedzi, doprowadził do przeceny walorów spółek górniczych z BHP Billiton na czele. Na rynku pojawiły się spekulacje, że w Chinach dojdzie do wyhamowania wzrostu gospodarczego.
Pod kreską toczy się wymiana papierów Electroluxa, największego szwedzkiego producenta sprzętu AGD. Analitycy JP Morgan Chase obniżyli cenę docelową walorów z 74 do 64 koron - informuje portal pb.pl.
Sporą podaż notuje się też na akcjach Sandvik, największego na świecie producenta narzuci do cięcia metalu. Firma poinformowała, że jej zysk w minionym kwartale zmniejszył się o 12 proc. Jednym z powodów były niższe ceny niklu i wahania kursowe.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Raport Citigroup uspokoił nastroje na europejskich giełdach