Wtorkowe nominacje dla nowych ministrów nie kończą rekonstrukcji rządu. W związku ze zmianą struktury rządu (powstały dwa nowe ministerstwa) ruchy, także personalne, w resortach są dopiero przed nami.
- Zmiany w strukturze rządu oznaczają położenie większego nacisku na kwestie gospodarcze - oceniają eksperci.
- Czekają nas dalsze zmiany kadrowe na niższych szczeblach wielu ministerstw.
- Podział resortu rozwoju jest logiczny bo lepiej odzwierciedla rzeczywistość. Wcześniej zbyt wiele wrzucono do jednego worka - twierdzi Andrzej Arendarski, prezes KIG.
- Były wicepremier Janusz Steinhoff obawia się, że zmiany strukturalne mogą sparaliżować pracę resortów na wiele tygodni
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rekonstrukcja rządu: Było trzęsienie ziemi, będą wstrząsy wtórne