Na polskiej scenie politycznej może pojawić się nowe ugrupowanie. Jego stworzenie zapowiedział Robert Gwiazdowski, znany komentator ekonomiczny i prawnik, związany z Centrum im. Adama Smitha. Gotowość zaangażowania się w nowy projekt wyraziła Anna Streżyńska, była minister cyfryzacji.
- Robert Gwiazdowski ujawnił, że ma gotowy projekt m.in. nowej konstytucji, nowego systemu podatkowego i emerytalnego. Teraz czeka na „inwestorów”, którzy na ten projekt zagłosują.
- Nowe ugrupowanie może wystartować już w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
- Obserwuję i pomogę, jeśli będzie trzeba, jedynie merytorycznie w swojej dziedzinie, szczególnie z uwagi na lidera, którego szanuję – napisała na twitterze Anna Streżyńska, była minister cyfryzacji.
- Czy jest szansa zbudować koalicję na rzecz silnej Polski w Europie? Koalicję zdrowego rozsądku, która zmieni sposób uprawiania polityki w naszym kraju? Czy może powstać ruch, który spożytkuje wielką energię Polaków, topioną dziś w bezproduktywnych sporach partyjnych, w lawinie regulacji i podatków? Czy w końcu uda się zbudować silną gospodarkę – bo tylko silne gospodarczo kraje liczą się w Europie? – pyta Gwiazdowski na internetowej stronie wiadomoscgwiazdowskiego.pl. I od razu udziela odpowiedzi twierdzącej.
- Rozmawiam z wieloma ludźmi, którzy mogą przysłużyć się tej sprawie, a dziś trafiam do Was. Ilu nas jest? Policzmy się, stwórzmy razem tę społeczność – apeluje do czytelników Gwiazdowski. W opublikowanym nagraniu video wyjawia, że napisał (aczkolwiek używa liczby mnogiej stosując słowo „napisaliśmy”) projekt nowej konstytucji, całkowicie nowego systemu podatkowego i emerytalnego, zasadniczej reformy wymiaru sprawiedliwości oraz – jak to ujął – projekt Polski w Europie.
- Co tam powinniśmy robić i jak żeby nas słuchano i szanowano. Żebyśmy załatwiali tam nasze sprawy, a nie kłócili się między sobą na użytek polityki wewnętrznej. I teraz szukamy „inwestorów”, w którzy w ten projekt uwierzą i zagłosują swoimi głosami – mówi Gwiazdowski.
Jak w rozmowie z „Rzeczpospolitą” tłumaczy Gwiazdowski kierunek rozwoju jego „projektu” zależeć będzie od poparcia, z jakim się spotka.
- Dziś mieliśmy 5 tysięcy zgłoszeń. Czy start do PE? Chyba tak, po takim odezwie - mówi na łamach „Rzeczpospolitej” Gwiazdowski. Jak dodaje nie stawia na zawodowych polityków, lecz rozmawia z przedsiębiorcami i samorządowcami (gazeta zauważa, że spotkanie z Gwiazdowskim prowadził związany z Bezpartyjnymi Samorządowcami Jerzy Karwelis), którzy mają podobny jak on pogląd na politykę centralną.
- Trzeba rozbić koalicję PO-PiSu – stwierdza Gwiazdowski.
Zainteresowanie nowym projektem na polskiej scenie politycznej wyraziła już m.in. Anna Streżyńska, była minister cyfryzacji w rządzie Beaty Szydło.
- Powstaje nowa propozycja merytoryczna, społeczna i polityczna. Koalicja, która chce zmienić sposób uprawiania polityki w naszym kraju. To dobrze! Obserwuję i pomogę, jeśli będzie trzeba, jedynie merytorycznie w swojej dziedzinie, szczególnie z uwagi na lidera, którego szanuję – napisała na twitterze Streżyńska.
KOMENTARZE (8)
Do artykułu: Robert Gwiazdowski wchodzi do polityki. Gotowość „pomocy” wyraziła Anna Streżyńska