Samorządy coraz intensywniej szukają finansowania

  • Adam Sofuł
  • Opublikowano: 13 grudnia 2018 - 06:00 | Zaktualizowano: 13 grudnia 2018 - 14:20
Akcja kredytowa samorządów utrzymuje się na dobrym poziomie, co świadczy o tym, że aktywność inwestycyjna samorządów nie słabnie - twierdzi w rozmowie z PortalSamorzadowy.pl Maks Kraczkowski, członek zarządu PKO BP.
  • Akcja kredytowa samorządów utrzymuje się na dobrym poziomie.
  • Ożywione zainteresowanie finansowaniem zwiastuje dalszy wzrost inwestycji.
  • Nie widać, by afera Get Back zaszkodziła rynkowi obligacji komunalnych.

Akcja kredytowa to chyba niezły wskaźnik aktywności inwestycyjnej samorządów. Jak ona wygląda z punktu widzenia PKO BP?

Maks Kraczkowski: Akcja kredytowa pozostaje na dobrym poziomie. Oprócz wąskiego marginesu, wręcz wyjątków, możemy mówić o stabilnym zarządzaniu przez samorząd budżetami, co pozwala im na podejmowanie kolejnych zadań inwestycyjnych. Jako bank obserwujemy na tym etapie ożywione zainteresowanie samorządów możliwościami pozyskiwania finansowania, czy to poprzez kredyt bankowy, czy też emisję obligacji.

Zobacz też: Elżbieta Rafalska: W 2019 r. wzrośnie dofinansowanie dla samorządów na tworzenie miejsc w żłobkach

Ten wzrost zainteresowania jest oczywisty ze względu na zbliżającą się do końca unijną perspektywę budżetową, a właśnie ona stanowi dla samorządów istotny inwestycyjny impuls. Teraz mamy ten okres, kiedy u wielu samorządów zapala się pomarańczowe światełko motywujące do coraz intensywniejszego poszukiwania finansowania, niezbędnego, aby móc spinać kolejne projekty inwestycyjne.

Zobacz też: Samorządy dostaną dofinansowanie na remonty dróg. Ile?

Myślę, że jako PKO BP mamy całkiem dobry przekrojowy obraz tego rynku. Nasz bank obsługuje około 20 proc. rynku finansów samorządowych i odpowiada za około 40 proc. emisji obligacji komunalnych.

Czasami w dyskusjach o finansach samorządów pojawia się twierdzenie o tym, że niektóre samorządy doszły już do ściany, jeśli chodzi o finansowanie kolejnych projektów i może być nawet zagrożone wykorzystanie części unijnych środków. Nie widzi pan takiego zagrożenia?

- To oczywiście bardzo indywidualne sprawy. Możemy zaobserwować, że akcja kredytowa jest bardzo zróżnicowana w zależności od tego, o jakim samorządzie mówimy, zarówno pod względem jego wielkości, jak i możliwości pozyskania finansowania.

Pamiętajmy jednak, że możliwość finansowania inwestycji zależy nie tylko, najprościej rzecz ujmując, od zdolności kredytowej podmiotu i jego gotowości do podejmowania kolejnych zobowiązań inwestycyjnych, ale również od tego, na ile jest otwarty na korzystanie z innych instrumentów finansowania – np. partnerstwa publiczno-prywatnego czy emisji obligacji. Podkreślam natomiast, że generalna ocena aktywności inwestycyjnej samorządów pozostaje na dobrym poziomie.

Wspomniał pan, że samorządy mogą się finansować emisjami obligacji. Afera Get Back nie zaszkodziła temu rynkowi?

- Na pewno nie przysłużyła się rynkowi obligacji, natomiast przypomnijmy, że tam chodziło o obligacje korporacyjne. Jeżeli chodzi o rynek obligacji komunalnych, obserwujemy stabilną sytuację w kontekście zainteresowania tym instrumentem naszych samorządowych partnerów. W listopadzie podpisaliśmy 2000. umowę emisyjną, co jak na 20 lat funkcjonowania instrumentu na rynku jest satysfakcjonującą pozycją dla naszego banku – ale chyba i argumentem, że z rynkiem obligacji nie jest tak źle.

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!