Sejmowa podkomisja zbada postępowanie upadłościowe SKOK Wołomin

Sejmowa podkomisja zbada postępowanie upadłościowe SKOK Wołomin
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Sejmowa podkomisja ds. SKOK-ów skieruje wnioski m.in. do syndyka SKOK Wołomin dotyczące możliwości odzyskania przez deponentów tej kasy środków, które przekraczały gwarancje BFG. Zdaniem poszkodowanych syndyk działa na ich niekorzyść.

W środę w Sejmie odbyło się kolejne posiedzenie podkomisji nadzwyczajnej ds. realizacji ustaw o SKOK-ach. Tym razem jej członkowie zapoznali się informacją wiceprzewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Wojciecha Kwaśniaka na temat outsourcingu w kasach oraz jego wpływu na sytuację finansową SKOK-ów.

"Outsourcing polegał na wydzieleniu części przedsiębiorstwa, które (...) miały pozwolić na osiągnięcie kilku celów, w tym głównie dążono do zmiany obrazu rzeczywistej sytuacji kasy" - mówił. "W przeciwieństwie do innych sektorów outsourcing w kasach nie był podyktowany, w ocenie nadzoru, optymalizacją kosztów" - dodał.

Podkreślił, że do podmiotów zewnętrznych przekazano praktycznie całą podstawową działalność, m.in. działy sprzedaży, marketingu i windykacji. Przytoczył dane, z których wynikało, że w 2013 r. łączna wartość ponoszonych opłat na rzecz podmiotów wydzielonych ze struktur kas wyniosła 429 mln zł, a w 2014 r. - 468 mln zł.

"Warto podkreślić, że koszty opłat licencyjnych z tytułu użytkowania przez niektóre kasy ich własnych znaków towarowych wyniosły od ich przekazania aportem do innych podmiotów ponad 51 mln zł. Transakcje te nie są więc obojętne dla bieżącej sytuacji finansowej kas, zarówno obecnie, jak i w przyszłości" - mówił.

Poinformował, że w większości przypadków członkowie rad nadzorczych kas zasiadali też we władzach firm outsourcingowych, co dodatkowo w sposób nieuzasadniony zwiększa koszty.

Podkreślił, że KNF stara się obecnie, aby proces ten był jak najbardziej transparentny. Dodał ponadto, że w przypadku 5 z 15 kas, które zawierały umowy outsourcingowe, nadzorca zdecydował się, by niezależny biegły rewident zbadał ich rzeczywistą kondycję finansową. "Proces ten nadal trwa" - wskazał Kwaśniak.

Członkowie podkomisji mieli też zapoznać się z informacją o stanie realizacji postępowania upadłościowego w SKOK Wołomin, którą miał przedstawić syndyk tej kasy Lechosław Kochański, ale ten nie przybył na posiedzenie.

Głos zabrali jednak deponenci SKOK Wołomin, którym Bankowy Fundusz Gwarancyjny po ogłoszeniu upadłości kasy nie wypłacił wszystkich środków, jakie tam zgromadzili. Stało się tak, gdyż BFG gwarantuje środki do równowartości 100 tys. zł.

"Nie jesteśmy osobami, które coś utraciły, ale osobami, których dostęp do depozytów został chwilowo zablokowany. Możemy jednak utracić te środki, jeśli będziemy tolerować postępowanie syndyka" - przekonywał jeden z poszkodowanych.

Poszkodowani przedstawili podkomisji swoją ocenę, z której wynika, że syndyk SKOK Wołomin nie stara się znaleźć chętnego, który przejąłby w całości majątek tej kasy. Jak podkreślali, tylko w ten sposób mogliby odzyskać swoje pieniądze. Apelowali do przewodniczącego podkomisji Marcina Święcickiego, by odpowiednie organy objęły nadzorem sprawę i działania syndyka.

Członkom podkomisji poszkodowani przekazali informację, że miesięczne wynagrodzenie syndyka przekracza 600 tys. zł. Posłowie postanowili to wyjaśnić. W tym celu przygotowali wniosek do sędziego nadzorującego syndyka SKOK Wołomin o przedstawienie stanu postępowania upadłościowego kasy.

Podobny wniosek ma być skierowany też do samego syndyka. W piśmie podkomisja zwraca się m.in. o informację, jakie są możliwości odzyskania przez deponentów kasy zgromadzonych środków, przekraczających gwarancje BFG.

Ws. możliwości zwrotu środków podkomisja przygotowała też wnioski do resortu finansów, przewodniczącego KNF oraz Kasy Krajowej.

Sejmowa podkomisja ds. SKOK działa od połowy marca. Jej celem jest zwiększenie bezpieczeństwa osób, które są depozytariuszami SKOK, a także wyjaśnienie powodów złej kondycji tych instytucji.

Zainteresowanie tematem SKOK-ów to m.in. efekt publikacji prasowych. W marcu najpierw "Wprost", a potem "GW" napisały, że senator PiS i "twórca SKOK-ów Grzegorz Bierecki wyprowadził kilkadziesiąt milionów zł do spółki, której dziś jest właścicielem i prezesem".

W tej sprawie w kwietniu gdańska prokuratura wszczęła śledztwo, którego celem jest zbadanie, czy nie doszło do nieprawidłowości w związku z likwidacją Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych, będącej głównym udziałowcem Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej.

Według doniesień mediów, z materiałów KNF wynika, że majątek zlikwidowanej Fundacji na rzecz PZK, która kontrolowała system SKOK-ów i której prezesem był Bierecki (dziś senator - PAP), przekazany został do spółki będącej własnością kilku osób, w tym Biereckiego, mającego w niej najwięcej udziałów, nie zaś do instytucji w systemie SKOK, np. do Kasy Krajowej.

SKOK-i stały się jednym z głównych tematów politycznego sporu. PO wskazuje na panujące w nich patologie, wykazane w raportach KNF; przywołując sprawę skierowania przez prezydenta Kaczyńskiego do TK ustawy obejmującej SKOK-i nadzorem KNF. PO ocenia, że PiS nie chciało nadzoru państwa nad Kasami; ponadto politycy PO, oprócz kwestii udziału w pisaniu skargi do TK w 2009 r., stawiają też europosłowi PiS i kandydatowi tej partii na prezydenta Andrzejowi Dudzie pytanie, dlaczego jeszcze jako poseł zaangażował się w sprawę skargi do TK kwestionującej rozporządzenie ministra finansów z grudnia 2011 r. w sprawie szczególnych zasad rachunkowości SKOK.

PiS z kolei przywołuje projekt L. Kaczyńskiego z 2008 r., który mówił o nadzorze KNF nad SKOK-ami, a który został odrzucony w Sejmie m.in. głosami PO. Duda uważa, że w sprawie SKOK ma miejsce "wielka manipulacja"; podkreśla, że prezydent Kaczyński "wykonał swój konstytucyjny obowiązek", kierując w 2009 r. ustawę ws. SKOK-ów do TK. Politycy PiS zwracają też uwagę, że prezydent Komorowski wycofał większość artykułów z Trybunału w 2011 r., nie dysponując żadnymi pisemnymi ekspertyzami. Ma to wynikać z pisma kancelarii Komorowskiego do Biereckiego z 2011 r.

Ponadto PiS uważa, że prezydent Komorowski miał związki z władzami SKOK Wołomin, m.in. z Piotrem P., b. oficerem WSI zasiadającym w radzie nadzorczej SKOK Wołomin, któremu zarzuca się udział w wyłudzaniu kredytów i udział w zorganizowanej grupie przestępczej - dowodem ma być wspólne zdjęcie. Według Kancelarii Prezydenta P. został jedynie przedstawiony Komorowskiemu na premierze filmu "Bitwa Warszawska" jako jeden z producentów.

Pod koniec 2014 r. 41 kas było objętych postępowaniem naprawczym. W stosunku do dwóch - SKOK Wołomin i SKOK Wspólnota - musiała zostać ogłoszona upadłość. Dwie kasy zostały przejęte przez banki. Od maja 2013 r. Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp. prowadzi śledztwo dot. działania na szkodę SKOK Wołomin. Z ustaleń śledczych wynika, że za wiedzą osób z kierownictwa tej kasy podstawione osoby przedkładały podrobione zaświadczenia o zatrudnieniu i wysokości zarobków oraz akty notarialne stanowiące zabezpieczenie pożyczek i kredytów na nieruchomościach o znacznie zawyżonej wartości. To pozwalało uzyskiwać wysokie kredyty i pożyczki.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Sejmowa podkomisja zbada postępowanie upadłościowe SKOK Wołomin

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!