Sellin: wykorzystamy nieprecyzyjne zapisy ACTA2, aby gwarantować wolność w internecie

Sellin: wykorzystamy nieprecyzyjne zapisy ACTA2, aby gwarantować wolność w internecie
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W dyrektywie ACTA2 są bardzo nieprecyzyjne zapisy; zostanie to wykorzystane przy implementacji tej dyrektywy do prawa krajowego, aby zagwarantować wolność w internecie - zapowiedział w niedzielę wiceminister kultury Jarosław Sellin.

  • Zaimplementujemy  to prawo w taki sposób, że wolność w internecie nie będzie zagrożona mówi o dyrektywie w sprawie ochrony praw autorskich wiceminister kultury Jarosław Sellin. 
  • Według Joanny Muchy (PO-KO), w dokumencie przyjętym przez PE zderzają się dwie rzeczy - z jednej strony chodzi o ochronę praw autorskich, a z drugiej o to, aby wyłapywanie treści, które są kopiowaniem czyjejś pracy nie było elementem cenzury.
  • Tomasz Jaskóła (Kukiz'15) odnosząc się do dyrektywy zapewnił: "trzeba szanować prawa autorskie, ale nie mam żadnej wątpliwości, że zafunduje się internautom cenzurę prewencyjną, która jest w Polsce zakazana"


Chodzi o unijną dyrektywę o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym, którą we wtorek poparł Parlament Europejski. Ma ona zmienić zasady publikowania i monitorowania treści w internecie. Państwa UE mają da lata na wdrożenie przepisów. Nowe przepisy wzbudzają emocje w niektórych państwach UE, m.in. w Polsce, gdzie określane są mianem ACTA2. Przeciwnicy tych regulacji mają wątpliwości, czy przepisy nie będą ograniczały wolności słowa w internecie. Nie poparły ich Polska, Holandia, Włochy, Finlandia i Luksemburg.

zobacz też: Poseł krytycznie o dyrektywie w sprawie praw autorskich

Sellin zapewnił w niedzielę w Polsat News, że wolność twórców jest przedmiotem troski jego resortu. - Uważamy, że prawo autorskie trzeba naprawiać, trzeba uszczelniać, ale nie w taki sposób. W tym przypadku mamy za sobą spór dwóch wartości. Z jednej strony wartość, jaką jest twórczość artystyczna, czy dziennikarska, którą trzeba sowicie wynagradzać, ale z drugiej strony mamy do czynienia z powszechnością dostępu do dóbr kultury - to też jest bardzo ważna wartość - i właśnie wolnością w internecie, która tym rozwiązaniem legislacyjnym zaproponowanym i popartym przez PO jest bardzo poważnie zagrożona - tłumaczył Sellin.

zobacz też: Polskie media apelują o poparcie dyrektywy o prawie autorskim

- I my mówimy bardzo wyraźnie: my zaimplementujemy - mamy na to dwa lata - to prawo w taki sposób, że wolność w internecie nie będzie zagrożona - zapowiedział.

Wiceminister pytany był, jak PiS zamierza wdrożyć te przepisy, żeby de facto nie obowiązywały. - Tam są bardzo nieprecyzyjne zapisy - na szczęście - w tej dyrektywie. Więc będziemy z tego korzystać. Będziemy korzystać, aby doprecyzować w polskim prawie krajowym te zapisy w taki sposób, żeby gwarancja wolności w internecie była - zapewnił. Dodał, że dyrektywa będzie "interpretowana na korzyść internautów".

Według Joanny Muchy (PO-KO), w dokumencie przyjętym przez PE zderzają się dwie rzeczy - z jednej strony chodzi o ochronę praw autorskich, a z drugiej o to, aby wyłapywanie treści, które są kopiowaniem czyjejś pracy nie było elementem cenzury.

- Ta dyrektywa stoi tak naprawdę trochę między młotem, a kowadłem. Dyrektywa jest wymierzona w tych gigantów międzynarodowych: YouTube, Facebooka. Ona de facto uderza w nich, bo to oni muszą zapłacić za te treści, które publikują. Natomiast niezwykle trudno jest zapisać te przepisy w taki sposób, żeby wypełniały jedną i drugą część. I to, o czym wszyscy mówią: to implementacja, czyli przepisy krajowe stworzone na podstawie tej dyrektywy pokażą, którą część bardziej chronimy, czy koncerny, czy twórców - tłumaczyła Mucha w Polsat News.

Oceniła, że PiS w Parlamencie Europejskim zagłosowało za międzynarodowymi koncernami, które - jak mówiła - kradną treści wypracowane m.in. przez dziennikarzy.

W sobotę w Gdańsku prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że PiS dokona takiej implementacji dyrektywy o prawie autorskim, że wolność będzie zachowana; dlatego od dzisiaj nie będziemy mówili o "piątce", a "piątce plus"; ten plus to wolność - mówił.

Wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker komentując w niedzielę w TVP Info sprawę tej dyrektywy powiedział, że "Europa powinna być Europą równych szans, a nie Europą, gdzie nad naszymi głowami zapadają decyzje".

Szefernaker powiedział: - My jako państwo UE przyjmiemy dyrektywę, ale są artykuły, które budzą wątpliwości. Jest wiele niedopowiedzianych kwestii. Gwarantujemy, że w ciągu dwóch lat, jeśli wygramy wybory i będziemy dyrektywę wprowadzać do polskiego prawa, będziemy ją tak wprowadzać w taki sposób, żeby wątpliwości, jakie ona budzi, były rozwiewane w polskim prawie na korzyść małych (...), najsłabszych.

Jerzy Wenderlich (SLD) odpowiedział, że to nie jest odkrywanie Ameryki. - To jest takie prawo każdego kraju. (...) Implementowanie daje duże możliwości do zapisywania interpretacji - komentował.

Tomasz Jaskóła (Kukiz'15) odnosząc się do dyrektywy zapewnił: "trzeba szanować prawa autorskie, ale nie mam żadnej wątpliwości, że zafunduje się internautom cenzurę prewencyjną, która jest w Polsce zakazana". Ocenił, że internet jest rozproszoną strukturą i sferą wolności. - W jaki sposób możemy wpływać na ośrodki, serwery, firmy za granicą, które będą blokowały treści i je filtrowały? Nie mamy takich możliwości. Chyba że jesteście państwo zwolennikami takich chińskich metod działania - postawienia własnych struktur i pełnego zamknięcia internetu na zewnątrz - powiedział do polityków partii rządzących. 


×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Sellin: wykorzystamy nieprecyzyjne zapisy ACTA2, aby gwarantować wolność w internecie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!