Słowacja w czasie przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej, które obejmie 1 lipca, będzie zabiegać o jak najszybsze uchwalenie budżetu Unii Europejskiej.
Dlatego też, jak zaznaczył, Bratysława chce przekonywać pozostałych partnerów w Grupie Wyszehradzkiej, którą oprócz Słowacji tworzą Czechy, Polska i Węgry, do ustępstw. "W związku z długimi negocjacjami w obecnym okresie finansowania i my, i pozostałe kraje mogliśmy zacząć wykorzystywać fundusze dopiero po dwóch latach" - mówił na konferencji prasowej wicepremier.
Richard Raszi spotkał się w Bratysławie z unijnym komisarzem do spraw budżetu Guentherem Oettingerem. Jak powiedział na konferencji prasowej, uchwalenie budżetu na lata 2021-2027 powinno nastąpić szybko, nawet kosztem rezygnacji państw członkowskich ze zgłaszanych w tej chwili uwag do projektu.
Komisarz Oettinger podkreślił konieczność bliskiej współpracy między instytucjami europejskimi a krajami UE.
Propozycja nowego budżetu jest krytykowana przez państwa członkowskie oraz przez europosłów. Czeski premier Andrej Babisz ocenił w poniedziałek, że projekt budżetu jest dla Pragi nie do przyjęcia.
Słowacja już wcześniej uznała projekt zgłoszony przez Komisję Europejską i krytykowany za mniejsze środki na politykę spójności za wystarczający. Wyraziła natomiast rozczarowanie w związku z planowanymi na lata 2021-2027 wydatkami na finansowanie rolnictwa.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Słowacja naciska na pośpiech ws. budżetu Unii Europejskiej