Także w środę, podobnie jak we wtorek, spółki należące do Leszka Czarneckiego, a notowane na GPW, traciły na wartości. Powodem jest niewątpliwie ujawnione przez niego nagranie rozmowy z byłym już przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego. Akcje banków Czarneckiego zaczęły mocno tanieć około rok temu, ale z drugiej strony - od około trzech miesięcy poziom ich notowań stabilizował się.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Spółki Leszka Czarneckiego płacą na giełdzie za aferę KNF