Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Nawet 55 proc. konsumentów pozytywnie postrzega sponsora, który inwestuje w sport. Jednak nie każda taka inwestycja opłaca się finansowo, bo nie każda ma takie założenie. Każdy potencjalny inwestor, zanim wesprze sportowca lub klub piłkarski, musi się zastanowić, jakie cele chce osiągnąć.
Jak dodaje, czym innym są inwestycje w nowe produkty sportowe. Wymienia m.in. takie wydarzenia jak gale KSW czy zawody typu Runmageddon.
- Te wydarzenia nie miałyby sensu, gdyby na siebie nie zarabiały. Są nie tylko sukcesem sportowym ale także czysto komercyjnym – dodaje Grzegorz Kita.
Sponsorzy przyznają jednak, że ewentualne udzielenie wsparcia sportowcowi lub klubowi w dużej mierze zależy od oceny potencjalnego zysku – niekoniecznie finansowego – jaki można później uzyskać.
- Choć my sami przyglądamy się zawodnikom, którzy chcieliby dołączyć do wspieranej przez nas grupy, ostatnie słowo należy do państwowego Instytutu Sportu. Aby dołączyć do teamu, trzeba mieć jego rekomendację i co jakiś czas ją powtarzać. Oczekujemy bowiem najwyższego wyszkolenia i zaangażowania – mówi Anna Ziobroń z PKN Orlen.
– Grupa sportowa Orlen to tacy sportowcy, którzy przynoszą korzyści w postaci zwrotu ekwiwalentu. Sam zwrot ekwiwalentu zarobkiem nie jest, ale przynosi korzyści wizerunkowe. Sponsoring sportowy to ważny element całej strategii marketingowej – dodaje.
Artykuł powstał podczas debaty "Sport - biznes i sukces" podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sponsoring sportowy jest ważnym elementem strategii marketingowej