Ubezpieczenia szpitali: sądy, komisje i wielkie pieniądze

Ubezpieczenia szpitali: sądy, komisje i wielkie pieniądze
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Szpitale muszą posiadać ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, a od 2016 r. także od zdarzeń medycznych. Żeby określić, ile ma kosztować polisa, trzeba znać skalę ewentualnych zagrożeń. W Polsce nie dysponujmy wiarygodnymi i kompleksowymi danymi na ten temat.

Licząc po amerykańsku
- W 1991 r. badacze z Harvardu opublikowali raport ze stanu Nowy Jork. Wynikało z niego, że 3,7 proc. hospitalizacji kończy się zdarzeniem niepożądanym, przy czym 27 proc. z nich jest wynikiem zaniedba, złej organizacji systemu - powiedział Adam Sandauer, honorowy przewodniczący Stowarzyszenia Pacjentów ”Primum Non Nocere”.

Podkreślił, że w wielu polskich publikacjach zakłada się bezpodstawnie, że mamy taką samą lub podobną skalę zdarzeń niepożądanych: - Żadnych innych danych nie ma, a trzeba się na czymś się oprzeć. Dlatego - uwzględniając proporcje - przyjmuje się, że w Polsce jest ponad 20 tys. negatywnych skutków leczenia rocznie, jednak nie wszystkie zawinione są przez lekarzy - dodał.

Prawne regulacje dotyczące pacjenta leczonego w szpitalu (ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta i ustawa o działalności leczniczej) miały być z kolei wzorowane na rozwiązaniach skandynawskich.

- Różnice miedzy Szwecją a Polską jest taka, że tam odszkodowanie przyznaje się wówczas, gdy stan pacjenta jest taki, że nie mogło do niego doprowadzić właściwe leczenie ani choroba. Natomiast w Polsce komisja ds. orzekania o zdarzeniach medycznych ma orzec, czy doszło do naruszenia procedur medycznych, czyli w pewnym uproszczeniu, trzeba dowieść tego samego, co przed sądem w postępowaniu cywilnym. Po co więc iść do komisji? - pytał retorycznie Sandauer.

Dodał, że do polskich sądów wpływa rocznie ok. tysiąca pozwów od pacjentów. W ok. 30 proc. przypadków sądy uznają ich zasadność, 70 proc. jest oddalanych.

Generalnie w sądzie można uzyskać wyższe odszkodowanie niż za pośrednictwem wojewódzkiej komisja ds. orzekania o zdarzeniach medycznych, jednak czas oczekiwania na orzeczenie sądu jest dłuższy.

Na marginesie dodajmy, że największą dotychczas kwotę zasądzono dla pacjentki od jednego ze szpitali w woj. mazowieckim. Sąd pierwszej instancji przyznał jej 5 mln zł (wraz z odsetkami). Szpital odwołał się od wyroku, a cały proces trwa już 8 lat.

Mówiąc o pieniądzach wypłacanych pacjentom, warto zwrócić uwagę, że nie przewidziano najniższych kwot, które powinni otrzymać po stwierdzeniu przez komisję, że doszło do zdarzenia medycznego (ustalono tylko górne granice).

Z widełek (na razie) wyszły nici
- Chcieliśmy wprowadzić widełki wypłat proponując, żeby w przypadku przystąpienia do ugody, proponowano minimum 30 proc. żądanej przez pacjenta kwoty. Niestety, w ustawie o prawach pacjenta nie znalazło to odzwierciedlenia - powiedział Rafał Błoszczyński, kierownik zespołu prawnego Biura Rzecznika Praw Pacjenta, w trakcie panelu podczas X Forum Rynku Zdrowia.

Zwrócił uwagę, że jedną z konsekwencji braku tego rozwiązania, jest to, że szpitale oferują pacjentom symboliczne kwoty, rzędu 500 zł. Dlatego poszkodowani pacjenci odwołują się do sądów, ponosząc ryzyko, że przegrają i poniosą niemałe koszty procesu oraz stracą czas (na wyrok trzeba czekać przeciętnie ok. 2 lat).

- Odszkodowania w sądach są coraz wyższe. Pozwów też jest coraz więcej. Dynamika wzrostu tych spraw nie została zahamowana przez komisje ds. zdarzeń medycznych - powiedział Rafał Błoszczyński. Wysoko ocenił ich dotychczasową pracę i dodał, że członkowie komisje i biegli, którzy wydają opinie, coraz lepiej radzą sobie w orzekaniu o zdarzeniach.

Powiedział, że w związku z tym zasadne byłoby rozszerzenie zakresu orzekania na wszystkie podmioty lecznicze, w tym także na indywidualne praktyki lekarskie. - Rzecznik Praw Pacjenta od dawna zgłasza ten postulat, ale potrzebna jest zgoda parlamentu na zmianę ustawy - podkreślił.

Skala ryzyka nieznana
Adam Pustelnik, prezes zarządu AhProfit, ekspert w dziedzinie ubezpieczeń, zastanawiał się nad tym, dlaczego szpitale nie chcą się ubezpieczać od zdarzeń medycznych? - Bo nie znają skali ryzyka. Dane są niepełne - odpowiada.

- Skala zdarzeń w Polsce jest znacznie wyższa niż wynika to z danych amerykańskich - nawiązał do wypowiedzi Adama Sandauera o tym, że w USA na 100 zdarzeń 4 są niepożądane i mogą być przedmiotem roszczenia. - W Polsce są całe obszary, które umykają statystyce. Dlatego ubezpieczyciel woli się zabezpieczyć i na wszelki wypadek podwyższyć składkę - powiedział.

Adam Pustelnik przyznał, że z roku na rok rośnie liczba skarg pacjentów. - Dlatego, że są one przesunięte w czasie. Czas ujawnienia zdarzenia medycznego to nie jest ten sam dzień, kiedy do niego dochodzi, tylko kilka miesięcy później, gdy zostaje zgłoszone - zauważył. - Dlatego rośnie liczba rozstrzyganych spraw. Przed komisjami w 2014 r. rozstrzygane są teraz sprawy z 2012 r. - powiedział.

Więcej: w serwisie www.rynekzdrowia.pl
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Ubezpieczenia szpitali: sądy, komisje i wielkie pieniądze

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!