UE za przedłużeniem sankcji wobec Rosji

UE za przedłużeniem sankcji wobec Rosji
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ambasadorowie państw UE we wtorek podjęli wstępnie decyzję o przedłużeniu unijnych sankcji gospodarczych wobec Rosji o pół roku - podały unijne źródła. Decyzję mają zatwierdzić jeszcze ministrowie państw Unii.

Wtorkowe uzgodnienia oznaczają, że restrykcje będą obowiązywać do końca stycznia 2017 roku.

UE wprowadziła sankcje gospodarcze wobec Rosji latem 2014 roku w związku z eskalacją konfliktu na wschodzie Ukrainy i wspieraniem przez Moskwę prorosyjskich rebeliantów. Restrykcje obejmują ograniczenia w dostępie do kapitału dla rosyjskich banków państwowych i firm naftowych, ograniczenia sprzedaży zaawansowanych technologii dla przemysłu naftowego, sprzętu podwójnego zastosowania oraz embargo na broń.

Były one kilkakrotnie przedłużane, ostatnio w styczniu br. Obecnie obowiązująca decyzja w sprawie sankcji wygasa z końcem lipca.

Według unijnych źródeł ambasadorowie państw UE zgodzili się na przedłużenie sankcji bez żadnej dyskusji. W najbliższy piątek decyzję mogą zatwierdzić ostatecznie ministrowie ds. europejskich, którzy spotykają się w Luksemburgu. "Nie wydaje się, by konieczna była dyskusja na ten temat na Radzie Europejskiej (szczycie UE - PAP) w przyszłym tygodniu" - ocenił jeden z unijnych dyplomatów.

Na spotkaniu ambasadorów Francja zgłosiła jednak tzw. zastrzeżenie parlamentarne do decyzji o przedłużeniu sankcji. Na początku czerwca francuski Senat przyjął niewiążącą rezolucję, w której zaapelował do rządu o stopniowe znoszenie sankcji wobec Rosji. W kwietniu podobną rezolucję przyjęła niższa izba parlamentu Francji, Zgromadzenie Narodowe.

Według źródeł dyplomatycznych francuski ambasador zastrzegł jednak, że zastrzeżenie to ma charakter techniczny i nie przeszkodzi w zatwierdzeniu decyzji przez ministrów.

Z kolei Włochy i kilka innych państw chciałyby, aby szczyt UE w przyszłym tygodniu wrócił do tematu polityki wobec Rosji, w tym sankcji. "Wszyscy jednak uważają, że sankcje muszą zostać przedłużone" - zaznaczył dyplomata.

W poniedziałek wieczorem w Brukseli szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski przypomniał, że UE uzależniła zniesienie sankcji wobec Rosji od realizacji porozumień z Mińska w sprawie zakończenia konfliktu na wschodniej Ukrainie.

"Dzisiaj nie ma żadnych sygnałów, by Rosja chciała wprowadzić w życie porozumienie mińskie, w związku z tym sankcje powinny zostać automatycznie przedłużone co najmniej do końca roku" - powiedział Waszczykowski.

Uważa on też, że w UE dojdzie do dyskusji o dalszych działaniach w sprawie sankcji wobec Rosji. "Będą trwały dyskusje, co dalej. Czy przedłużenie sankcji o kolejne pół roku przyniesie skutek? Na pewno będą próby podejścia do jakichś innych rozwiązań. Można się spodziewać prób osłabienia sankcji, ale można się też spodziewać prób wzmocnienia sankcji, by wymusić na Rosji realizację porozumień mińskich" - oświadczył szef polskiej dyplomacji w rozmowie z dziennikarzami.

Premier Beata Szydło podkreśliła we wtorek, że sankcje UE wobec Rosji powinny być utrzymane. Rosja jest agresorem, prowadzi wobec Ukrainy działania wojenne i prowokuje inne państwa - dodała.

Premier była pytana na wtorkowej konferencji prasowej m.in. o tę decyzję i czy nie obawia się, że w Europie będzie coraz trudniej zachować jednomyślność wobec Rosji.

"Stanowisko Polski jest tutaj niezmienne. Podkreślamy i mówimy bardzo wyraźnie, że Europa musi wreszcie zrozumieć, że bezpieczeństwo Europy, bezpieczeństwo mieszkańców Europy, zależy od tego, czy będziemy konsekwentnie potrafili oprzeć się różnego rodzaju naciskom, szantażom i próbom wywierania presji na państwa europejskie, na UE, ażeby ustępować pola" - powiedziała szefowa rządu.

"Jeżeli zachowamy jedność i konsekwencję w stosunku do Rosji, to UE okaże siłę, jeżeli będą próby rozbijania tego porozumienia i w jakikolwiek sposób ustępowania Rosji, to będzie to tylko i wyłącznie działało na niekorzyść bezpieczeństwa UE i Europy. Polskie stanowisko jest jasne: sankcje wobec Rosji powinny być utrzymane i nie zmieniamy tutaj zdania. Rosja jest agresorem, prowadzi wobec Ukrainy działania, które są działaniami wojennymi. Rosja prowadzi też działania, które mają również prowokować inne państwa, są działaniami zaczepnymi wobec innych państw" - podkreśliła premier.

Zaznaczyła, że Polska uznaje, iż o wycofaniu sankcji można rozmawiać w wypadku, gdy porozumienia mińskie zostaną wypełnione. "W tej chwili takiej sytuacji nie ma i byłoby dobrze, gdyby wszyscy politycy europejscy, ci najbardziej znani, czy opiniotwórczy, nie formułowali zdań, które mogą budzić zdziwienie czy niepokój" - dodała Szydło.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: UE za przedłużeniem sankcji wobec Rosji

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!