W stolicy Armenii Erywaniu powstała farma kryptowalut warta 50 mln dolarów, dzięki której pozyskiwane mają być bitcoin i ethereum. Inwestycję zrealizowały we współpracy dwie firmy zajmujące się inwestycjami w nieruchomości i technologią kryptowalutową.
Czytaj też: Gdzie kopie się bitcoiny i dlaczego nie w Polsce?
Według założyciela Multi Group - jednej z firm, które zrealizowały inwestycję, armeńskiego biznesmena i polityka Gagika Tsarukjana, kwota 50 mln dolarów, jaką wydano na budowę farmy, umożliwiła m.in. instalację urządzeń chłodzących odpowiednich dla obiektów klasy przemysłowej oraz stworzenie przestrzeni biurowych na pierwszym piętrze budynku.
Farma obsługiwana będzie przez firmę Omnia Tech zarejestrowaną na Malcie, która specjalizuje się w rozwoju technologii związanych z kryptowalutami. Firma ta ma w przyszłości utworzyć w erywańskim centrum pozyskiwania kryptowalut Park Technologii Finansowych i centrum wymiany danych. W kwietniu tego roku szef firmy Omnia Tech Robert Velghe zapowiedział, że inwestycje w Armenii mają w przyszłości objąć również inne prace warte łącznie 2 mld dolarów. Związane mają być z technologią łańcucha bloków (ang. blockchain) i rozwojem "nowych projektów informacyjnych".
Serwis Bitcoin.com ocenia, że otwarcie nowej farmy kryptowalutowej w Erywaniu to krok na drodze realizacji założeń Armenii o budowie własnej Doliny Krzemowej. Kraj planuje w przyszłości stworzyć wolną strefę ekonomiczną, która stanie się centrum działalności dla firm rozwijających nowe technologie. Do realizacji podobnej inwestycji przymierza się również Gruzja.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: W Armenii powstała farma kryptowalut warta 50 mln dolarów