Marazm – tak można określić to, co się działo w ubiegłym roku na warszawskim parkiecie. Niewiele ofert, a jeśli już się takie pojawiły to były raczej niewielkie. Pod względem IPO (pierwotnych ofert publicznych) był to najsłabszy rok od 2003.
- W 2018 roku na giełdzie w Warszawie odnotowano 20 ofert pierwotnych (co oznacza spadek o 7 ofert w porównaniu do 2017 roku), z czego 5 miało miejsce na rynku głównym
- Wartość IPO przeprowadzonych na europejskich giełdach w 2018 r. wyniosła 36,6 mld euro – to spadek o 19 proc. w porównaniu do 2017 r.
- Skąd ten marazm? To po części efekt wyhamowania prywatyzacji jeszcze przez poprzedni rząd (a więc brak dużych ofert, wielkich państwowych gigantów, które jeszcze dekadę temu napędzały rynek), z drugiej zaś efekt przeprowadzanych przez poprzedni rząd zmian w OFE.