Przed handlowcami intensywny czas. Czwarty kwartał to tradycyjnie sezon wzmożonego ruchu w sklepach stacjonarnych i online. Inicjowany akcjami "back to school" maraton zakupowy trwa przez Black Friday i dzień darmowej dostawy po grudniowy szczyt świątecznych zakupów. W końcówce roku znacząco rośnie skłonność konsumentów do wydatków. Kiedy na wszystkie potrzeby brakuje pieniędzy, z pomocą przychodzi sektor finansowy. W ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku rynek kredytów konsumpcyjnych bił rekordy.
Na starcie sezonu wzmożonych zakupów nieznaczna, acz ważna zmiana czeka jednego z liderów rynku kredytów konsumenckich. Santander Consumer Bank będzie miał od września nowe logo z czerwonym napisem Santander Consumer Bank na białym tle. Pojawi się ono na 320 oddziałach i placówkach partnerskich tego banku, jego stronie internetowej, serwisach społecznościowych, bankowości online i punktach obsługi działających m.in. w sklepach Media Markt czy Castorama.
Co się zmienia? Biały napis na czerwonym tle zastępuje proste i łatwo wpadając w oko czerwone logo na białym tle. Wprowadzając tą zmianę bank chce pomóc klientom i partnerom biznesowym w odróżnieniu się od innych instytucji finansowych, w tym Santander Bank Polska (dawniej Bank Zachodni WBK). Obie instytucje należą do Grupy Santander - jednej z najsilniejszych instytucji finansowych w Europie, obecnej na wielu światowych rynkach. Są to jednak dwa niezależne banki, działające w oparciu o odrębne licencje bankowe.
Co się nie zmienia? To zasady dotychczasowej współpracy i wizerunek Justyny Kowalczyk, która pozostaje ambasadorem banku. - Nie zmieniają się ani umowy, ani zasady kredytowania, ani numery rachunków bankowych, hasła PIN oraz daty ważności kart. Zmiana dotyczy tylko i wyłącznie loga - tłumaczy Paweł Florkiewicz, rzecznik Santander Consumer Banku. I dodaje: - Naszym klientom podpowiadam prostą metodę skojarzeniową: najlepiej jest kierować się wizerunkiem Justyny Kowalczyk, ambasadorki naszego banku.
Jak podkreślają przedstawiciele banku, zmiana nie wpływa też na dotychczasowe ustalenia biznesowe a także strategię tej instytucji. Pozostaje ona specjalistą, którego działalność koncentruje się na obszarze kredytów konsumenckich. Klienci znajdą tu szeroki zakres produktów obejmujący kredyty gotówkowe, kredyty na nowe i używane pojazdy do 3,5 tony, kredyty na zakup towarów i usług, czyli popularne raty, karty kredytowe oraz lokaty. O produkty te można wnioskować online oraz poprzez sieć oddziałów. Możliwości finansowania pojazdów dostępne są także u ponad tysiąca salonów i komisów samochodowych. Bank jest także jednym z liderów na rynku popularnych rat. Z takiego finansowania korzystają klienci robiący zakupy m.in. w sklepach Saturn, Media Markt i Castorama oraz u ponad 30 000 innych partnerów handlowych.
- Na przestrzeni ostatnich lat umocniliśmy się na pozycji lidera rynku kredytów konsumenckich w Polsce. Każdego roku z naszych usług korzysta 2 miliony Polaków, w tym ponad 500 tysięcy po raz pierwszy. Wielu z nich regularnie wraca do naszych punktów sprzedaży wystawiając w ten sposób wysoką ocenę poziomowi jakości naszych usług - podkreśla Paweł Florkiewicz, rzecznik prasowy Santander Consumer Banku.
Oceny te znajdują odzwierciedlenie w niezależnych rankingach produktowych oraz certyfikatach poświadczających wysoki poziom obsługi, takich jak przyznany po raz siódmy tytuł Banku Przyjaznego Klientowi. Santander Consumer Bank może też pochwalić się jednym z najwyższych na rynku finansowym poziomem wskaźnika NPS. Więcej informacji o procesie zmiany logo można znaleźć na stronie www.santanderconsumer.pl/zmieniamylogo .
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Warto to wiedzieć w przeddzień świątecznej gorączki